No cóż, nie oglądałam wersji sprzed pół wieku (a szkoda, bo mogła to być niezła komedia - oglądałam urywki;)). Jednak ten film jest jedynym horrorem, który do dzisiaj mnie rusza. Niby nie aż taki straszny, jak to niektórzy powiedzą, ale osobiście wierzę w duchy, poza tym nie wiedzieć czemu każdy horror o opuszczonym szpitalu psychiatrcznym przyprawia mnie o drżenie. Te dwie rzeczy w połączeniu ze sobą tworzą jak dla mnie wybuchową mieszankę, której nie mogę się nie bać. ;)
HoHH mogłabym oglądać setki razy i nie znudzi mi się. ;)
zupelnie sie zgadzam i tak samo oceniam ten film. w swoim czasie jak obejrzalem go po raz pierwszy (wlosy staly mi deba jak ogladalem hehe) to bylem pod niesamowitym wrazeniem :)
uwielbiam ten film za wiele rzeczy, chocby swietne efekty FX, niesamowity klimat grozy (wrecz przerazenia), bardzo ciekawa historie i niezla gre aktorow. jak dla mnie rewelacja :)