jedynie końcówka wypada tu emocjonująco, ale długie wprowadzenie jest schematyczne i pozbawione napięcia. aktorstwo na dosyć niskim poziomie (a do tego dochodzi kretyński angielski dubbing) i mocno juz postarzałe efekty (ten nietoperz). głównie dla fanów Fulciego. jest kilka niezłych scen gore, ale ogólnie sie zawiodłem. jako horror raczej pozycja średnia.