Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych horrorów ostatnich lat... Dlaczego? Ponieważ o wiele bardziej wolę slashery od filmów gore, których obecnie jest aż za dużo... Może aktorstwo trochę kuleje(w szczególności aktorstwo mojej ulubionej Paris xP), ale moim zdaniem Elisha Cuthbert(którą niezbyt lubię) i Chad Michael Murray zagrali całkiem dobrze :) Film jest dobrym połączeniem "Drogi bez powrotu"(dosyć podobny klimat i fabuła) z serią "Piątek Trzynastego" i innymi klasycznymi slasherami :) Do tego scena z topiącym się Domem Woskowych Ciał pod koniec filmu jest genialna!!!