Wszystko niby ładnie pięknie. Dobry horror nawet ;] A tu jedno mi nie gra, w jakim charakterze i po co tam Hiltonówna ?! Zaświeciła gatkami, przebito jej głowę i tyle z jej roli. Non sens jakiś. Ogólnie dobra gra aktorska głównych bohaterów tj. rodzeństwa ;] I zaskakujące efekty, no i akcji nie można przewidzieć jak w większości filmów ;] Jeden z lepszych ;]