"Film nie jest najwyższych lotów" - tak słyszałam od znajomej, ale nie zniechęciło mnie to by go obejrzeć. Chciałam się trochę pobać, ale to co działo się na ekranie było dość żałosne. A to co miało być straszne, było ohydne. Młode aktorkie pokolenie znów dało popis swych "umiejętności" a raczej ich braku. Straszny film...