Tragedia roku i na pewno nie ostatnia.Fabuła banalna,kosmicznie kiczowaty,a w napięciu trzyma chyba tylko jedno- brak tego napięcia.Nic dodać nic ująć...
no zgadzam sie w calej rozciaglosci, to jest totalna porazka i wstyd dla zachodniej kinematografii. nie rozumiem, czy amerykanie naprawde lubia osmieszac swoja wlasna mlodziez? przeciez to co zaprezentowaly osoby odgrywane w tym smieciu to zalosne polaczenie debilizu i skrajnego braku jakiejkolwiek inteligencji. pierwsze 1/3 filmu da sie jeszcze ogladnac, bo nic sie tam nie dzieje. pozostale 2/3 to tylko ciag coraz to bardziej idiotycznych scen. czy ci aktorzy naprawde nie czytaja scenariuszy filmow, w ktorych graja? czy moze uwazaja, ze graja swietnie. jesli tak, to gratuluje dobrego samopoczucia. bo ten film to najwiekszy gniot jaki ogladalem od kilku lat (zaraz po Draculi 3000).
aaa no i jeszcze o paris hilton. wbrew obiegowej opinii ona nie grala zle. ona po prostu nie grala.byla sobie po prostu dla "ozdoby" i zginela w jakze debilny sposob. (jedyny + tego filmu).
moglbym wymieniac niedorzeczne sceny z tego scierwa w nieskonczonosc, ale zwyczajnie mi sie nie chce, tak wiec dodam tylko, zeby kazdy kto to czyta wywalil ten film, spalil, skasowal, cokolwiek byle nie molestowac swego umyslu tym czyms.