mi się nawet podobał- nie mówię że rewelacja ale na pewno widziałem gorsze badziewia nie jest źle zwłaszcza że grała tutaj Elisha Cuthbert a ją akurat bardzo lubie:) pzdr:)
Tak, własnie głównym powodem żeby oglądać ten film było Elisha. Drugim powodem ale to raczej nie z zamiłowania a ciekawości i zabawy była Paris (utwierdziła mnie w moim przekonaniu, że najlepiej to ona sie rozbiera) Film rzeczywiscie nie rewelacja ale sa duzo gorsze a końcówka mi się bardzo podobała. Tak wiec 7/10