Pokładałem wielkie nadzieje w tym filmie z racji wielu nagród, nominacji i obecności na liście najlepszych polskich filmów na IMDb. Niestety zawiodłem się i to bardzo :(
Muszę przyznać, że film tak naprawdę był o niczym. Milicja z podejrzanym przyjeżdża do opuszczonego domu, aby posłuchać 'jak to było'. Alkohol leje się litrami bez ustanku.
Być może za główny cel postawiono przedstawienie kawałka sytuacji w PRLu, a ja z racji młodego wieku nie rozumiem tego filmu, bo w tamtych czasach nie było mnie jeszcze na świecie.
Tak czy inaczej oglądanie tego filmu było dla mnie męczarnią. Ocenę 5/10 dałem tylko ze względu na niezłą rolę Kingi Preis.