Film naprawdę świetny , z sensem , głębią , dobrze zrobiony . Czemu w ogóle ocenowo przyrównujecie go do Ciacho ???
z pewnością jest to dobry film, świetni aktorzy, muzyka z nutką grozy, przejścia między wizją, a wydarzeniami w domu.
"Dom zły" moim zdanie jest nie dla wszystkich, przemoc, okrucieństwo, słownictwo jakim posługują się postacie, pijaństwo, cały realizm sytuacji, zaszokował mnie. Nie przepadam za takimi obrazami, choć historia jest dramatyczna, świetnie zrobiona, to nie dla mnie...
choć mimo wszytko polecam
Ktoś kiedyś powiedział "W polskim kinie uwielbiają przeklinać" Dom zły aż to nadużywa, przez co film staje się groteskowy. Wzmożona wódka (pita z gwinta) i bluzgi bardzo tu przeszkadzają i moim zdaniem osłabiają film.
Poczytaj o skali pijaństwa w PRL, w tamtych czasach to tak wyglądało.
Co do języka to zapewne też było podobnie, zresztą do dzisiaj np. wojskowi używają w rozmowach k*rew zamiast przecinków, jakoś nie chce mi się wierzyć że milicjanci z PRL wyrażali się kulturalniej...
Jaka niska ocena, 7,4 jak na polski film to bardzo dużo.
Wg mnie to chyba najlepszy polski film jaki widziałem od czasu "Długu". Niestety w Polsce produkuje się średnio 1 porządny film na 10 lat.
W zalewie śmieci w stylu galerianek czy wojny ruskiej i tak dobrze że się takie perełki trafiają.
Film jest naprawdę mocny, ale takie ciężkie kino nie jest dla każdego.