Więc powiem jeszcze raz,dzielny reżyser i dzielny film,żyłem w tamtych czasach i powiem wam,że nic się nie zmieniło.Dzisiaj tak samo zły(niekoniecznie dom)rządzi w naszym życiu,a jeśli ktoś myśli,że takie sytuacje się nie zdarzały i nie będą zdarzać,to niech dalej tkwi w swej błogiej nieświadomości.
Jak dobrze,że ktoś myśli podobnie...Bałam się czy przypadkiem nie jestem chora skoro po obejrzeniu filmu zobaczyłam moje otoczenie, państwo, w którym żyję, litry wódy, które się leją...- tu i teraz. Chore społeczeństwo...