Naprawdę, owszem zauważyłem tutaj takie niedociągnięcia jak np. jeden z filmwebowiczów, że dźwieki nie do końca starannie nagrane itp. Mimo wszystko nie przeszkadzalo mi to absolutnie do pewnego momentu.
Moim zdaniem to mógł być tak dobry polski film kryminalny...jeden z najlepszych jakie widziałem. Świetna historia, świetne tło do jej opowiedzenia, dobrzy aktorzy. Muzyka ? Kapitalna nie wiem co to był za instrument trąbka ? Ale w odpowiednich momentach dozowana robiła niesamowite wrażenie. Wszelkie retrospekcje były kapitalne ale to jak przedstawiono wizję lokalną to jak to przerysowano to jest po prostu jakaś masakra.... Po co ? Reżyser chciał jakąś satyrę wpleśc do takiego filmu ? Chciał pokazać "tamte czasy" ? Wszyscy już doskonale wiemy co to były za czasy i mimo wszystko nikt nie wmówi mi, że tak wyglądały wizje lokalne w tamtych czasach.... W ten sposób spieprzył coś co mogło być naprawdę bardzo dobre.