Moja mini - recenzja filmu 'Dom Zły'.
Moim zdaniem pomysł na film naprawdę świetny - od mocnej sceny otwierającej (z żoną Środonia), aż do świetnego zakończenia. Aktorstwo tria Dziędziel - Jakubik - Preis na światowym poziomie. Klimatu filmu - zwłaszcza części z Dziabasem ("nocnej") - nie powstydził by się Von Trier a nawet Bergman. No i jeszcze puenta - która ma w sobie coś z antycznej tragedii greckiej. Ogólnie - byłoby cudowanie, gdyby nie kilka "ale". Przede wszystkim zdjęcia - w moim odczuciu największa wada filmu. Jeśli chodzi o nastrój nie mam zastrzeżeń, ale kamerowanie "z ręki" zamiast pomagać - przeszkadza. Poza tym film od razu zaczyna wyglądać trochę jak teatr telewizji. Co więcej montaż - pomysł z robieniem filmu w dwóch czasach - akcji właściwej i wizji lokalnej - sam w sobie jest ok, natomiast przeskoki co 5 minut wytrącają z akcji - powinny być ze 2, 3 na cały film. Co więcej cześć "wizji lokalnej" jest ewidentnie dużo, dużo słabsza - brak w niej wyraźnego pomysłu, za dużo natomiast, zbyt powierzchownie przedstawionych bohaterów.
Ogólnie - pomysł przedni, wykonanie gorsze.
Razem - 7/10