Nie ma powiedziane kto go konkretnie zabił. Wszyscy byli w to zamieszani i chcieli w morderstwo wrobic Środonia bo na nożu były już jego odciski kiedy wyciągał Mrozowi esperal z tyłka. A kiedy zaczął uciekac to zrobili mu zdjęcie nad zwłokami Mroza i wystarczyło go tylko zabic. Mróz był nie wygodny dla każdego mimo że nie chciał podpisac kwitów na nikogo. Przypuszczam, że dostali polecenie z góry żeby go zamordowac żeby nie wyszły na jaw malwersacje z cukrem i morderstwo zootechnika.