7,4 186 tys. ocen
7,4 10 1 186039
7,7 62 krytyków
Dom zły
powrót do forum filmu Dom zły

Całość pisana z notatek i pamięci, więc proszę wybaczyć mi nieścisłości.
========================

Pyt: Czemu w tym obrazie, może z wyjątkiem kilku drobnych szczegółów, nie dało się zauważyć niczego ładnego? Próbowałem szukać jakichś ładnych elementów, ale nic z tego.
Wojciech Smarzowski (reż.): Cóż mogę powiedzieć… dom jest bardziej zły, niż dobry.

Pyt: Dlaczego zdecydowano się na tak oryginalną narrację i chaotyczny montaż? Obraz był przez to dość ciężki w odbiorze.
WS: Pierwsza odpowiedź o jakiej pomyślałem, to „przepraszam”. Jednak cała historia jest gęsta i zagmatwana celowo, więc wszystko było zaplanowane.

Pyt: Dlaczego zdecydowano się na używanie kamery Sony RX3, a nie RED, lub GENESIS – czemu kamera cyfrowa, a nie negatyw?
Krzysztof Ptak (oper.): Cieszę się, że zadano to pytanie. Moja rola, jako operatora, nie polegała tym razem na eliminacji światła, lecz na jego dodawaniu (w kamerze nie znajdują się żadne dodatkowe światła). Poza tym używanie takich, a nie innych soczewek uwydatniało uczucie głębi ostrości przy słabym oświetleniu. Sprzęt był świetny w praktyce i genialnie sprawdzał się na dużym mrozie, który towarzyszył nam podczas zdjęć. Ogólnie preferuję kamerę HD (czyt. cyfrową), bo według mnie, RED jest „dziwna” i przereklamowana. Trzeba pamiętać, że to nie rozmiar ma znaczenie, a gra światła. Jest przeświadczenie, że „filmowy wygląd” jest równoznaczny z małą głębią ostrości – to nieprawda. Poza tym dobry film nigdy nie jest zależny od sprzętu.

Pyt: Czy historia przedstawiona na ekranie jest oparta na faktach?
WS: Jako, że urodziłem się w PRL-u, uważam, że tytuł jak najbardziej jest autentyczny, gdyż utożsamiam tamte czasy właśnie ze „złym domostwem”. Cała reszta to fikcja, wymyślona przez nas dwanaście lat temu i poprawiona tuż przed początkiem zdjęć. [Jak się później okazało, w jakiejś podkrakowskiej wsi rodzice omyłkowo zabili syna, mając go za złodzieja, który włamał się do ich domu w środku nocy – jednak reżyser o tym nie słyszał – dop. Pawlik]

Moje (ha!) pytanie: Jak odnosi się pan do porównania pana filmu do Fargo braci Cohen, albo dzieł Tarantino?
WS: Każdy może porównywać sobie mój film do czego chce, w końcu jest on własnością publiczną. Jeden mój znajomy nazwał go „ekstra-mocnym bez filtra” i to określenie podoba mi się najbardziej.

Pyt: Panie Marianie, czy trudno było wcielić się panu w postać Dziabasa?
Marian Dziedziel (akt.): Z pewnością było trudno, lecz to reżyser powinien odpowiedzieć na pana pytanie – w końcu to on całkowicie wykreował tę postać. Mogę tylko dodać, że porządne upicie się przed zdjęciami było z pewnością pomocne.
--------------------------------------
więcej na cinemacabra.blog.onet.pl

Pawlik

W pytaniu o kamerę jest błąd. Bo używali EX1.

A przynajmniej tak mówił Krzysztof Ptak w wywiadzie dla filmweb :
http://www.youtube.com/watch?v=_1Nc-ckhZlY