to film, który powinien był zostać polskim kandydatem do oskara. To kino uniwersalne i w swej
problematyce zrozumiałe wszędzię, co ważne bez względu na konteksty historyczne. Do tego
znakomicie zagrane i nakręcone.
To film, który powinien był zostać polskim kandydatem do oskara. To kino uniwersalne i w swej
problematyce zrozumiałe wszędzię, co ważne bez względu na konteksty historyczne. Ten film pyta o żródla zła. skąd się bierze zło? Dlaczego czasem zło rodzi dobro? kłania się `Faust`? Nie wiem. Ale ten film unurzany w polskim błocie (dosłownie) stawia takie pytania. I nie jest to kino o zbrodni, o Polsce, o stanie wojennym, a nawet o korupcji. To film o podstawowych problemach dobra i zła. Do tego
znakomicie zagrany i nakręcony.