sam film jak dla mnie bardzo dobry, ale fakt ze zdjecia a szczegolnie muzyka to totalny dramat! w wiekszosci scen muzyka majaca budowac napiecie to jakies totalne rzempolenie!
w sumie ciekawie się czyta te opinie, ilu oglądających, tyle zdań... Jak dla mnie to "rzępolenie" robi kapitalna robotę, jest takie neurotyczne, szalone jak cała ta sytuacja. ale oczywiście każdy może mieć swoje zdanie :-)