PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=35483}

Dom z piasku i mgły

House of Sand and Fog
7,4 22 528
ocen
7,4 10 1 22528
6,9 8
ocen krytyków
Dom z piasku i mgły
powrót do forum filmu Dom z piasku i mgły

Z jednej strony mamy rozpad relacji rodzinnych, policjanta nadużywającego swojej władzy, problemy alkoholowe i pogoń za pieniądzem u reprezentantów Zachodu. W drugim narożniku stają konserwatywni Irańczycy, dla których najważniejsze są: honor, rodzina, religia.

Interesująco skonstruowana jest narracja. Opiera się ona na postaci Kathy, co automatycznie pozwala widzowi się z nią utożsamić i "kibicować" jej w konflikcie o rodzinny dom. Po chwili zastanowienia można jednak dojść do wniosku, że jest ona sama sobie winna (olewała sprawę podatku przez wiele miesięcy), a Irańczycy kupili dom jak najbardziej zgodnie z prawem.

Najbardziej irytujący jest jednak chłopak Kathy, niedorobiony policjant - Lester. Nie dość, że zostawił żonkę z dzieciakami dla bezdomnej dłużniczki, którą ledwo poznał, to jego "sukcesy zawodowe" sprawiają, że od połowy filmu życzymy mu jak najgorzej. Koleś podrywa dziewczynę historią o spreparowaniu dowodów w jakiejś starej sprawie, a potem okazuje się totalnym kretynem strasząc znajomościami, nadużywając władzy z odznaką na piersi.

W tym konflikcie nie ma zwycięzców, każdy przegrywa. Nie czytałem książki, a film jako samodzielny obraz w mojej osobistej skali zasłużył na 7/10 i taką też ocenę wystawiam mu na fw :)

ocenił(a) film na 8
mmar88

Lester jak sam powiedział poślubił swoją najlepszą przyjaciółkę. Możliwe, że nigdy nie czuł do niej pociągu seksualnego. Gdy spotkał Kathy, której uroda jest zniewalająca uświadomił sobie, że nie chce spędzić reszty życia ze swoją żoną i stać go na uzyskanie o wiele atrakcyjniejszej partnerki. Apropo dłużniczki sądzę, że Lester od początku wierzył, że odzyskają ten dom. Moim zdaniem jest to o wiele lepszy film od utrzymanego w podobnym klimacie "Miasta gniewu".

ocenił(a) film na 7
Addicted_to_movies

Miasta gniewu nie oglądałem, więc nie porównuje. To nie jest żadne usprawiedliwienie tylko nieodpowiedzialność. Zachował się jak gówniarz. Jak można w taki sposób krzywdzić najbliższych? Z dnia na dzień rujnując to, co budowało się latami i to, co było całym światem dla żony i dzieciaków.

ocenił(a) film na 8
mmar88

Nie staram się go usprawiedliwić. Dla jego żony i dzieci było to wszystkim, lecz on czuł się tam uwięziony. Z drugiej strony sam wspominał, że gdy był mały jego ojciec również odszedł dlatego powinien wiedzieć jaką krzywdę wyrządza swoim dzieciom. Napisałeś, że jest on irytujący. Moim zdaniem nie sam bohater jest taki, lecz rola Rona Eldarda.

mmar88

Jeden z lepszych wątków na forum tego filmu, dziękuję - bardzo dobre podsumowanie.

ocenił(a) film na 5
mmar88

Film łzawy, sentymentalny. Film, w którym niemalże wszyscy główni bohaterowie są irytujący, ale rzeczywiście najbardziej – Burdon – niedojrzały, nadgorliwy, wykorzystujący pozycję władzy, dzięki któremu mamy tak naprawdę tragedię, której dałoby się uniknąć dzięki zwyczajnej ludzkiej rozmowie i porozumieniu. Jednakże cała historia jest nastawiona na wywarcie emocjonalnego rezonansu u widza, czasami przydługawa, zbyt przewidywalna, nadgorliwa w rokowaniu najbardziej pesymistycznych wątków. Historia dedykowana płomiennym miłośnikom (melo)dramatów.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones