"Domek w górach" jest bardzo schematyczny i niczym nie różniący się filmem. A więc tak , najbardziej chyba podobał mi się początek :) ( przedstawianie krajobrazu i muzyka o to chodzi ) Film był przewidywalny, nie obeszło się też bez głupoty bohaterów. Wg. mnie nie potrzebnie nie zatłukli tej dziewczynki no ona ich próbowała zabić, no ale to jeszcze ujdzie . Koniec był denny :/ przynajmniej jedna osoba powinna siedziec jak juz cos z tą dziewczynką ;/ i to jeszcze tak pokazali jakby było złe zakonczenie (zrobione na siłe). Sama powiedziała zeby ją wziąść i aby sie leczyła, więc po co takie zakonczenie tego nie rozumiem. Nie polecam.