megapopieprzony i kiczowaty:) generalnie to slaby okrutnie ale...to wlasnie w nim uwielbiam! specyficzny do granic-mozna znienawidzic lub..nie moc przestac ogladac dalej!
dokładnie, trudno to lepiej opisać
był mega kiczowaty, ale Rose wyglądała cudownie
Świetny film, a do tego soundtrack - marzenie.