przyłaczam się do oczekiwań, fabuła fallouta jest idealna na kino, ten film - byłem wczoraj w kinie- no cóż , myslalem ze twórce zejscia i dog soldiers stać na więcej, zrobił hollywódzki napompowany efektami film, zakończenie mi się bardzo podobało, niestety fabularnie film kuleje na obie nogi

Fallout, brzmi pięknie :) Tylko konkretne osoby musiałyby zabrać się za tą ekranizację. A z nimi powinna współpracować grupka maniaków.

co do koncowki. ja odebralem wrazenie ze bedzie kontynuacja tego filmu. a wy?

Przestań czekać na jakąś durną superprodukcje z megaultra efektami i obejrzyj starego poczciwego Mad Maxa 2

Jeremiah, swietny serial w klimatach Fallout

popieram w całości działania na rzecz Fallouta? Może jakaś petycja czy specjalny front działań utworzyć :)?
Co do doomsdaya wszystko zależy czego kto się spodziewał mnie tam film nie rozczarował, ale jako tako zadowolił bo rewolucji wielkich sie nie spodziewałem!

a mnie się wszystko co post-apokaliptyczne podoba... także oby wiecej filmów w tej tematyce :)

NIE! NIE! NIE! Wiecie jaka będzie szansa, że ON nakręci Fallouta? Na prawdę, tego chcecie?

Żeby nie spaprać filmu na podstawie Fallout'a musieliby się twórcy bardzo postarać. W dziedzinie gier to arcydzieło. Nie mogłaby być to niskobudżetowa produkcja jak inne na podstawie gier. A swoją drogą trudno jest mi sobie wyobrazić oddanie slapstickowego humoru, postnuklearnych smaczków etc. na dużym ekranie.

Lepiej żeby taki film nie powstał. Chyba nie muszę Wam przypominać kto najbardziej lubi ekranizować gry?

No właśnie o tym pisałem wyżej, prawie na pewno ON by si za to zabrał.

czyżby lord Valdemort światowej kinematografii XD

Tylko żeby za Fallouta zabrał się ktoś kto umie kręcić filmy...

Słyszałem, ze Uwe lubi pocinać w Fallouta...

Nein! Nie! Z miłości do gry ten pomysł mnie przeraża. Fallout to bardzo dobra gra, ale jako film bardzo łatwo byłoby go zamienić w Supermana w krainie post-apo. Mógłby być kolejną grą kompletnie zbrukaną przez ekranizację.