A miało być tak pięknie. Udany skok i góra kasy do podziału, a na koniec niekończące się wakacje w rajskim kurorcie. Wakacje może i będą, tylko kurort zmienił się w meksykańskie więzienie, partner nie żyje, a kasa się ulotniła. Driver od lat w rubryce "zawód" może wpisać "przestępca", ale w takich tarapatach jeszcze nie był. Trafił do
Zdziwiłem się że oceny tego filmu są tak niskie. Świetny klimat nietypowego meksykańskiego więzienia. Świetny Mel Gibson w roli zabawnego cwaniaczka o dobrym sercu . Fajnie zagrali aktorzy odtwarzających czarne charaktery , ale wszystkich przebił mały Kevin Hernandez . Dodam jeszcze niezłą scenę...
Mel Gibson to aktor, którego styl jest powtarzalny, ale na tyle uniwersalny, że nigdy się nie nudzą jego role, tajemniczych i spokojnych cwaniaków. Czy u meksyków rzeczywiście mają tak dziwne więzienia? Może ktoś poleci jakiś fajny dokument o podobnym? Tekst głównego bohatera: "Czy to więzienie czy najbardziej...