Film doskonały nie jest, ale na popołudnie bądź wieczór polecam. Byłem dziś znaczy się wczoraj na przedpremierowym pokazie i ogólnie wyszedłem bardzo zadowolony. Niedoskonałością jest jak już ktoś trochę wcześniej pisał momentami przynudzanie i przedłużanie na siłę, ale mimo tego film jest wart obejrzenia.
Film o ważnych treściach (zwłaszcza w ostatnich czasach) i z niezłym humorem, a do tego kilka fajnych ról zwłaszcza rodzice.
Podpisuję się obiema rękoma. Też byłem na pokazie przedpremierowym i ten film bardzo poprawił mi i tak już dobry humor. Można mu wiele zarzucić, ale świetnie się to ogląda. :)
Fakt, film nie jest doskonały. Gosia Dobrowolska okazała się tu być skończonym drewnem. Gliwice... cóż, tylko nazwa właściwie pada.
Jednak pogodna fabuła (choćby i "naiwna"), gra młodych, rola Sławomira Orzechowskiego, Stuhr sam w sobie i w ogóle pozytywny wydźwięk filmu kazały mi go ocenić jako bardzo dobry.