Troszkę podchodzi pod horror czego nie lubię ale tutaj było całkiem fajnie. Nawet Keanu Reeves poradził sobie z rolą redneck'a-twardziela. Giovanni Ribisi natomiast zawsze kojarzył mi się z rolami jakichś świrów (pewnie przez serial "Przyjaciele") i zastanawiam się czasami czy aby na serio nie jest przypadkiem trochę stuknięty:P Tak czy siak film jest naprawdę dobry. Polecam:) 7/10 ode mnie.