Film zasadniczo słaby - naiwny i pochwala okultyzm. Szkoda mi tylko, że ani Hilary Swank ani Cathryn Blanchett nie mogły w tej cieniźnie zabłysnąć... eh...
hmm, też się nad tym zastanawiam. nie widze nic co by bardzo pochwalało w nim okultyzm, ani nie rozumiem co masz taki zraz do okultyzmu. zagorzały katolik? antyfan Harrego Pottera, Złotego Kompasu, Koda da Vinci itp?
Hilary Swank zabłysła tylko nikt tej roli nie docenił. Cate Blanchette jak na swoje możliwości cieńko.
epizod/ rola Hilary była dobra, Cate troche mnie rozczarowała i ogólnie nie przepadam za nią jako aktorka, jednak z tymi kartami dość zgrabnie wyglądała :] . Keanu także mnie zawiódł, i o dziwo co mnie zaskoczyło rola Katie Holmes, też była dobra... szkoda, że teraz takich ról nie bierze...