PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10387}
6,9 22 tys. ocen
6,9 10 1 21796
6,5 6 krytyków
Dotyk przeznaczenia
powrót do forum filmu Dotyk przeznaczenia

coś mnie zastanawia czy w koncu ona na koncu sobie ubzdurała ze ten Bady jej pomogl? czy on naprawde tam był?

ocenił(a) film na 10
Katie_13

To chyba był jego duch i on chciał jej pomóc.

Brunetka

Mi też się tak wydaje. Albo to ma coś wspólnego z parapsychologią. Myślała, ze on jej pomaga, a tak naprawdę sama to zrobiła. Rozdwojenie czy coś w tym stylu... Czasem się coś robi i nawet nie zdaje się sobie z tego sprawy. Tak tłumaczą się np. ofiary podczas rozpraw, które uciekły porywaczom. W stresie wyzwala się przecież ukryta i często nieznana danej osobie energia.

LJ_Venea

Ale chusteczkę, którą jej dał nadal później miała...

Katie_13

no wlasnie i ta chusteczka zastanawia... ja obstawiam ducha..

Avion

Chusteczka jest właśnie po to, żeby się ludzie zastanawiali. Taki smaczek.

ocenił(a) film na 8
Krazov

sprawę z Buddym można różnie zrozumieć, ale nie do przyjęcia jest to, że ona coś miała z głową. na pewno nie miała. wg mnie to jest ten jej dar. tak samo, jak widziała duch martwej Jessiki, to i tak zobaczyła Buddy'ego. tyle, że Buddy nie zniknął po chwili. po prostu końcówka potwierdza, że jej dar nie musi być w całości przekleństwem. sam duch Buddy'ego powiedział, że Annie jest "duszą tego miasta". zresztą jak Wilson posiadała dar, to mogła zobaczyć ducha Buddy'ego - i ta chusteczka - potwierdza, że takie zagubione istoty istnieją. a kto dobił Kennetha? trudno powiedzieć, można to rozumieć na trzy sposoby, ale już nie będe ich wymieniał.

ocenił(a) film na 6
Katie_13

Według mnie to był jego duch, który chciał jej po prostu pomóc i podziękować, że tylko ona była jego przyjaciółką.
Kiedy siedzieli w samochodzie, on wypowiadał się o niej, jako przyjaciółce w czasie przeszłym ("była pani moją przyjaciółką"), tak jakby już nie był wsród żywych ;). A potem okazało się, że się powiesił.

ocenił(a) film na 10
sandrula

ja to rozumiem tak, ze udchy moga przenikac do swiata ludzi w celu przekazania jakis waznych informacji bądź pomocy. Np. babcia annie. Dała jej jakieś owoce. One w pozniejszych scenach, po zniknieciu babci są nadal, tak samo jak chusteczka...;)

Katie_13

Skoro wczesniej Annie widziala ducha swojej babci tam przy tym wieszaniu prania, a ta babcia juz nie żyła,przestrzegłą ją o buerzy która nadejdzie niebawem (chodzilo jej wlasnie o ta sprawe z morderstwem Jessici), to chyba znaczy to, że miała dar rozmawiania z duchami zmarłych. I tak oto można wywnioskować iż skoro na końcu filmu policjant mówi że Buddy sie powiesił popołudniu a rzecz sie dzieje raczej późnym wieczorem, że był to jego duch a chusteczka była po to żeby o tym filmie myśleć nawet po jego zakończeniu, Po tym sie własnie poznaje dobre filmy myślisz o nim nawet po napisach... Pozdrawiam

kamkam

A może to stan przejściowy, pomiędzy życiem a śmiercią. Gdy umierasz, powinienieś już odejść, ale masz jeszcze na ziemi coś do zrobienia, zobaczenia, misję do spełnienia. Gdy dusza oddziela się od ciała i w drodzę na górę wykorzystuję swoją siłę na to, by komuś pomóc.
Słyszałam kiedyś o podobnym przypadku takiego rozdzielenia się tuż przed śmiercią. Ale raczej nigdy do końca nie będziemy wiedzieli, jak jest naprawdę.

Katie_13

Urok takich filmów polega na tym, że nie wszystko da się wyjaśnić. Nie ma sensu roztrząsać "co się naprawdę stało" :/ Najprzyjemniejsze są tajemnice nie do końca rozwiązane ;)

ocenił(a) film na 10
Katie_13

To teraz sam nie wiem jeżeli buddy się powiesił po południu to chusteczki nie powinna mieć bo się z nią nie widział.I am confused

Katie_13

LUDZIE LUDZIE LUDZIE !!!! to nie buddy jej pomógł ani jego duch , pomógł jej duch jej zmarłego męża - chusteczka jest właśnie tym symbolem który nam to sugeruje.(chusteczka należała do jej męża)
Zobaczcie też na końcu są pokazane zdjęcia całej rodziny jeszcze w komplecie , tam widać jak jej mąż jest łudząco podobny do budd'ego

seti4

Chyba poprzednik może mieć rację <mysli>... Jednak obstawiałabym bardziej przy duchu Buddy'ego =).

ocenił(a) film na 8
seti4

Ja się z tym nie zgadzam. Ona wcześniej dała tą chusteczke Buddy'emu, a nie było momentu, w którym by ją jej oddał(oprócz tego, o którym mowa). Więc jak niby chusteczka, która byla w posiadaniu Buddy'ego, mogła dostać się do zmarlego męża?

ona_16_16

Strasznie pieprzysz.
Ano tak, że przecież Buddy już nie żył. NIE ŻYŁ!

ocenił(a) film na 8
seti4

Dobre rozumowanie, też rozważałam nad tym wyjaśnieniem , przychodziło mi do głowy ,po pierwsze ,że Buddy był duchem i chciał się zrewanżować, po drugie, że To Annie zrobiła to wszystko sama (tak jak już ktoś wcześniej wspominał), chociaż w tym wypadku zastanawiała mnie ta chusteczka. Jak była ostatnia scena filmu , kiedy Annie przeglądała album to właśnie sobie tak pomyślałam , że jej mąż był bardzo podobny do Buddy'ego - więc może to rozwiązanie jest dobre. Pozdrawiam !

Katie_13

LUDZIE jak pisze się spoilery to trzeba OSTRZEGAĆ W TEMACIE!!!!!!!!!!!!!!!!! :/

7martina

pff. to po co zaglądasz na forum przed obejrzeniem filmu?

ocenił(a) film na 9
Katie_13

Tak był to jego duch... :-) Annie zawsze jemu pomagała, stawiała mu karty, doradzała, uważał ją za przyjaciołkę, więc uważał że musi sie jej zrewanżować za to wszystko;)

kosiara5

słuchajcie, mam pytanie jak sie zakonczyło bo niestety przysnełam na koncówke i nigdzie nie moge wyszukac informacji na ten temat...

ocenił(a) film na 8
adziunia4

NIEDOMÓWIENIE - potężna broń w rękach twórców hehe :)