Powiem, krótko ten film to kupa, kopiująca pomysły z innych filmów. Nie warto tracić 100
minut na to badziewie. A scenarzysta za pomysł substancji wykorzystywanej do zasilania
generatorów i silników, powinien za karę zająć się wypasem rogacizny tudzież uprawą
buraka pastewnego. Ocena 3/10 to max.