Film pokazuję Draculę w nowoczesnych czasach. Tylko, dlaczego twórcy filmu porównali go do Judasza Iskarioty.
To nie było porównanie... On był judaszem w filmie, co oczywiście jest nie do przyjęcia. Dracula to Vlad Palownik a nie jakiś Judasz.... Zrobili film o Draculi i skopali sprawę.
NIe tyle co skopali, tylko pokazali historię w innym świetle. Wampiry nie istnieją więc czemu trzeba ich historię powielać w schematach?
Mikołaj też nie istnieje a jednak zawsze mieszka na biegunie. Tak jest przyjęte, że Dracula to Vlad i nie można tego zmieniać...
I w jednym filmie te Mikołaj ma super technologię, innym razem używa tylko magii. W jednym filmie elfami są skrzaty, innym razem dzieci. Co jednak najważniejsze Św. Mikołaj to postać historyczna z miasta Mirra. Jego obecny wizerunek, tego grubasa włamującego się przez komin został stworzony w latach bodajże 60-tych. Idąc Twoim tokiem, każdy film o Mikołaju winien prezentować biskupa roznoszącego małe podarki biednym dzieciom ze swojej wioski, a nie fruwać na saniach dookoła świata, posiadać żonę (śnięty mikołaj), bądź machać mieczami (strażnicy marzeń).
Ale spokojnie, to był tylko taki ala argument za nie zmienianiem Draculi w judasza a Ty mi tu całą historie wypisujesz. Może i masz rację ale ja nie lubie takich zmian. Mój Dracula jest Vladem i mnie nie przkonasz, że "takie światło jest też dobre" poprzednie całkowicie mi odpowiada! Ale bez urazy oczywiście ;]
Nie odbieraj tego jako atak. Faktycznie czytam swoją i mogła mieć ona trochę nerwowy wydźwięk, ale nie miałem tego na celu:) Starałem się po prostu z argumentować swoją odpowiedź i odbić piłeczkę:)
Masz racje,wcale nie skopali filmu,ma to sens bo wsrod ludzi interesujacych sie wampirami wlasnie istnieje taka teoria ze Judasz byl pierwszym wampirem.Dlatego boi sie krzyza,srebra bo 30 srebrnikow,kolek osikowy bo Judasz powiesil sie na osice,itd nie znam szczegolow ale bylo tych porownan wiecej.I bardzo to bylo przekonujace.Chociaz moze to byc cos na zasadzie Dana Browna i "Kodu Leonarda..."ze wszystko pasuje,ale nie koniecznie to musi byc prawda.Czytalem o tym.W ogole pierwsze wzmianki o wampirach ponoc byly juz ok.2000 lat temu.Dlatego nie przejmuj sie co inni pisza bo mądrzą sie jakby zjedli wszystkie rozumy a okazuje sie ze nie maja zielonego pojecia.Pozdrawiam CIe
Sam osobiście nie słyszałem aby takowa teoria faktycznie istniała, ale rozwiązanie jest w moim przekonaniu mega ciekawe. Faktycznie zalatuje to trochę Brownem i jego budowaniem teorii z kilku przypuszczeń bądź nawet pomówień. Również pozdrawiam
Na wstepie od razu mowie ze nie chodzi mi o to zeby Cie atakowac ani nic podobnego,ale nie masz racji.Wcale nie skopali filmu i jest to do przyjecia.Wsrod ludzi ktorzy zajmuja sie ta tematyka jest taka teoria ze pierwszym wampirem byl Judasz wlasnie.Dlatego boi sie krzyza,boi sie srebra bo bylo 30 srebrnikow,mozna zabic kolkiem osikowym bo Judasz powiesil sie na osice.Bylo tych porownan wiecej ale nie pamietam juz.Mozesz Sobie sprawdzic.W kazdym razie pierwsze wzmianki o wampirach byly juz niedlugo po Jezusie.Vlad po prostu nazywal sie Dracula i temat wampirow dostal drugiego zycia.Pozdrawiam
To nie jest porównanie do samego Draculi,ale raczej do wampirów ogólnie.Wśród ludzi,którzy interesują się tą tematyką,panuje dość powszechna teoria,że pierwszym wampirem był właśnie Judasz.Wampir boi się srebra,bo zdradził Chrystusa za 30 srebrników.Boi się tez krzyża,można go zabić kołkiem osikowym,bo Judasz powiesił się właśnie na osice.Czytałem o tym,było więcej takich trafnych porównań,ale nie pamiętam już.Jak Cie to interesuje to jest o tym w filmie "Bibliotekarz 3:Klątwa kielicha Judasza" albo poszukaj informacji w necie.Pozdrawiam