obejrzałem sobie ten filmik wczoraj na dzień dobry, leżąc jeszcze w łóżku, horror, ale rozbawił mnie do łez, ale dopiero na końcu, kiedy okazało się, że Dracula, to tak naprawdę Judasz Iskariota, któremu urwał się sznur kiedy chciał się powiesić.....
Amerykanie to mają wyobraźnie.........