7,5 151 tys. ocen
7,5 10 1 150967
7,6 56 krytyków
Dracula
powrót do forum filmu Dracula

nie jestem jakimś wielkim fanem wampirów. Jedyne filmy jakie trawię w tym temacie to Dracula (oryginalna wersja z lat 30') i seria Blade (Wampiry giną yeah!).

Wracając do rzeczy Dracula wersj Coppoli to jeden z najlepszych horrorów jakie oglądałem.
To bodajże najlepiej wyglądający horror ever.

Zamek Draculi to sjesta dla oczu. Zdjęcia, klimat, szaleństwo ziejące z zamku Draculi.
Cały pobyt Keanu w zamku przypomina niesamowity koszmar. Pociągający w wir swojego szaleństwa. Pokusiłbym się o stwierdzenie o inspiracją kręgami piekła niczym w "Boskiej Komedii" Dantego.

Cały film to istny trybut dla horrorów złotej epoki lat 30 i 40. Dodatkowo połączony z tripppowym stylem kina lat 70.

Plus jeszcze dodałbym że Oldman świetnie spisał się w swojej roli. Wiadomo nic nie pobije oryginału Lugosiego. Legendy nie można przebić, nawet gdy jest się od niej lepszym.
A i Hopkins. Wiadomo zawsze fajnie mieć go w swoim filmie, aktor bezbłędny z słabego filmu robiący film przeciętny (Wilkołak) a ze wspaniałego jeszcze wspanialszy.

Tylko tyle - najładniejszy i najbardziej tripowy horror- Tyle miałem do powiedzienia

ocenił(a) film na 10
yowov

podpisuję sie pod tą opinią czterema łapami....nic dodać nic ująć:)

ocenił(a) film na 6
yowov

Jak dla mnie film nie był aż taki świetny. Wspomniany "Wilkołak" podobał mi sie o wiele bardziej. "Dracula" nie miał takiego klimatu, poza tym nie wiem, po co na siłę poupychali tam tyle seksu i motyw miłości Miny do Hrabiego, w ksiazce niczego takiego nie było.

Film trochę za bardzo podrasowany, żeby bardziej pasował do wspolczesnych realiów, a szkoda, bo mógł być naprawdę świetny,

ocenił(a) film na 10
Missila

yowov zgadzam się z Tobą... 100% racji !!!popieram !!!

moniqamit

Bez tej miłości ten filmy byłby beznadziejny. Dracula jako biegająca po mieście krwiożerca bestia, jak w książce. To nie ten czas. Przez miłość. Postać Draculi stała się pięknym i przerażającym bohaterem, rozdartym między byciem potworem a miłością.
Oryginalna wersja? Oryginalna wersja, pierwsza wersja, która jest ekranizacją Draculi, to Nosferatu: Symfonia Grozy.

ocenił(a) film na 2
Nina_Lafairy

Czytalas ksiazke? Jesli tak to powinnas zauwazyc,ze ten film jest w porownaniu do ksiazki po prostu beznadziejny. Dracula nie byl jakas kwiozercza bestia (a tak wlasnie to pokazal film,na przyklad to cos owlosionego? czyz nie jest to kwiozercza bestia?),a cholernie inteligentym gosciem,ktory potrafil przechytrzyc nawet Van Helsinga.Milosc nie ma tu nic do rzeczy,jak ktos kto jest wampirem moze kochac skoro z natury jest zly i zyje po to by zabijac? 20 minut filmu nie powiem,nawet wciagajace,ale pozniej z minuty na minute tragedia... po prostu symfonia grozy ;) Jesli ktos kocha wampiry i "Dracule" nie powinien nawet myslec o tym filmie. Ale to tylko moja opinia.

Doherty

Film rzeczywiście poprzez wątek miłosny Draculi i Miny mocno odchodzi od powieści. Nie podoba mi się też przeróbka postaci Lucy jak i metamorfozy Draculi. Poza tymi jednak szczegółami film jest po prostu genialny. Mamy tu tragedię człowieka, który staje się wampirem, by odnaleźć reinkarnację swej ukochanej. Miłość trwająca nawet po śmierci - to piękne przesłanie. Nie każdy umie tak kochać. Ale Dracula to też wampir, musi pić krew. Dlatego zabija Lucy i atakuje innych ludzi. Dracula to też osamotniony człowiek, któremu należy się współczucie i wyciągnięcie pomocnej dłoni. Jest zły, kiedy zabija. Lecz jest też dobry, kiedy wraca do niego świadomość miłości. Gary Oldman i Winona Ryder stworzyli przepiękny obraz zakochanej pary, którą los oddziela od siebie, ale tylko na ziemi. Albowiem w niebie na pewno będą razem.