Właśnie skończyłam lekturę ,,Dracula.Nieumarły". Jestem zachwycona kontynuacją miłości
Vlada i Miny. Spodobał mi się nawet pomysł z Elżbietą Batory, jednak ta wielowątkowość
powoli zaczynała mnie denerwować. Teraz, po tylu latach wiele bym dała, ażeby zobaczyć
ekranizację tej powieści.
Też mam ta książkę. Nawet założylam na jej temat wątek:
http://www.filmweb.pl/film/Drakula-1992-1013/discussion/NOWOŚĆ+-+Dracula+nieumar ły+(książka),1236985
Dla mnie Dracula Coppoli to niedościgniony ideał i nie wyobrażam sobie kntynuacji z innymi aktorami. Książka podobała mi się. Ta wielowątkowość mnie nie denerwowała. Ale mam pytanie, jak odebrałaś zakończenie? Czy sądzisz, że Dracula i Mima przezyli?