Najgorsza, pełnometrażowa pozycja w całym DB. Nielogiczna, bezsensowna i z użyciem grafiki zamiast rysunku. Do najsłabszego, ostatniego Brollego, ma kilometry. Czemu?

1. Gohan, kasztan od jakiegoś czasu, przechodzi następną, bezsensowną i niczym nie wytlumaczoną transformację.

2. Ten Orange Piccolo to na chwilę, czy na stałe? Po co to?

3. Goku i Vegeta powinni wyczuć KI Cella czy Piccolo, skoro to takie kozaki. Było daleko, ale KI Cella (ori) czy Freezy były wyczuwalne w podobnych odległościach. A byli dużo słabsi.

4. Genialny naukowiec, którego zrobili w żabę. Faktycznie, łeb jak sklep.

5. Zrobienie Cella "drugiego" poziomu, a nie z Perfect Cella. Po co? Jeśli mieli plany jak go stworzyć, to powinni zrobić podstawową wersję.

6. Po kiego takiego dużego???

7. Wprowadzenie dwóch cyborgów, którzy nic nie wnoszą, wyglądają jak kupa i biją się jak przedszkolaki. Jeden jak ginie, to znika. Super.

8. Piccolo ma super plan, żeby porwać córkę Gohan, żeby go zwabić. Wiedząc, że są co najmniej dwa cyborgi, które mu wklepią. Do tego trenuje od lat i jedyne co zyskał, to nic

9. Gohan wygląda młodziej niż pod koniec DBZ.

10. Zrobili kasztana z Beerusa. No ja pier.....

Pewnie jest tego więcej, nie chce mi się drugi raz tego padła oglądać. Jak ktoś lubi DB, Trunks Story albo Bardock Story - to jest na najwyższym poziomie.