=) intrygujące! dobry kawałek efekciarskiego kina!!

Może i dobre ale czy lepsze niż w DragonBall Evo... zastanawiałbym się...

Slaba walka.Nie ma sie czym jarac.Efekty slabe i to ma byc lepsze niz walki w DB:E ??

jeszcze nawet nie widzieliśmy wszystkich pełnych walk w DB, a ty już piszesz, że lepiej żeby zrobili to "mniej więcej tak", żart, dżołk...

Moim zdaniem dziwacznie wygląda ta walka.

a moim zdaniem tak :) http://www.youtube.com/watch?v=SHg-NtQs-Hc

Vincere91 extra kawałek walki, owiele lepszy niż te pokazywane na DB:E, co prawda, tutaj nie ma szybkości, ale to nie DB, co do postów wyżej, nie musi być efekciarsko, żeby było fajnie, przykładem jest ten kawałek filmu, wcale zajebiste efekty nei zostały użyte, a widać jaką potężną siłą dysponują przeciwnicy, czego niezbyt widać na BD:E.

oczywiście mówię, o tym urywu danego przez Vincere91.

A po czym wnioskujesz ze dysponuja ogromna sila ?Przeciez to wyglada dennie.Gdyby nie te oczojebne iskry czy co to tam blyska po uderzeniu w ryja to bys nie wiedzial ze sa silniejsi od zwyklego czlowieka.

Niby tylko fanowski filmik ale genialny, jakby jeszcze troszkę to tak wykonać żeby to film przypominało, to mogłoby powstać coś fantastycznego. Prześlijcie ten filmik twórcom DB:E he he :P

Ten fanowski filmik od scorpiona18 też niczego sobie. I to dowód na to że bez wydawania masy pieniędzy można zrobić coś efektownego. A DB:E jakieś zwolnienia czasu jak u Maxa Payne'a i to niby ma być Dragon Ball. Bez takich prędkości jak w bajce to nie będzie to samo. Ale już niedługo się przekonamy.

Ciekawy temat, też kiedyś o tym myślałem kiedy oglądałem film Undisputed 2. Wiedziałem już wtedy że wyjdzie kinowa wersja DB i myślałem sobie ze coś podobnego do tego http://www.youtube.com/watch?v=L4wPlgRyfKk całkiem fajnie by wyglądało. Oczywiście przekładając to na realia naszego anime ;)

i właśnie w tym sęk ubekakapolicja, jak już powiedziałem, nie zostały użyte jakieś wspaniałe efekty a widać gołym okiem siłę przeciwników, czego nie można powiedzieć o DB:E z jednej strony goku dysponuje dużą siłą a z drugiej ulega jakiemuś tam pistoletowi wystrzeliwującego energie ki, dziwne, że Bulma nie zginęła od ki goku, kiedy ją niechcący walnął.

jak tak zaczynamy coraz głębiej onalizowac film to zaczynam zastanawiać się, czy nie mieli trochę racji ci, co mówili, że ten film to parodia.

Parodia he to chyba żart, w tym filmie który tak strasznie odbiega od dragonball zawarto tak dużo nawiązań, zarówno do sytuacji jak i postaci że film ten jest już u mnie nr1, kilka świetne ujęcia, scenariusz też nie jest zły, jak dla mnie fajna komedia z elemantami fantasy, sztuakmi walki, świetnymi efekatami specjalnymi no i tym co lubie czyli dragon ball, goku wygląda świetnie, nie wiem czy wy to zauważyliście ale Goku w anime na początku wogóle jest nudny a zarazem inny, bo nie wie co to dziewczyny, nie wie co to samochodzy, motory, ale kocha sztuki walki dziadka i swoją 4-gwiezdną kryształową kulę, ten Goku z filmu to połączenie Goku z anime oraz Gohana z Dragon Ball Z, Goku wygląda fajnie jak narazie sceny z Bulmą i Roshim wymiatają, Yamcha wbrew pozrom teżż jest zajefajny, świetna sytuacja kiedy Roshi śmieje się głośno kiedy Goku nagle mówiże Gohan nie żyje, jest to świetne ujęcie, no i te zbieranie kamyczków w powietrzu kiedy Goku je przez przypdaek wyrzucił w powietrze, najlepsza scena to kiedy Goku słyszy imię Bulmy, ten szczery uśmiech odrazu się kojarzy z Goku, no i gazetka ( SPECIAL EDITON ) roshi'ego którą znajduje Bulma he he...

to nie odpowiedź, dla mnie jest to jednak dziwne, goku mając tyle siły pada od pisteletu a bulma od ki goku jest nawet nie draśnięta, ale mniejsza może specjalnie tak ten film zrobili.



Cóż po ostatnim linku do 17 min wyjętych z filmu, stwierdzam, że film nie będzie ani gniotem ani hitem, tak jak się tego spozdiewałem, bedzie to dość dobry film z ciekawymi efektami specjalnymi i dobrą muzyką, ale nie specjalnie się wyróznia, cóż do kina i tak pójdę ale już teraz wiem co zobaczę.

Pistolet nie był zwykły, wydawało się jakby strzelał energią ki, w filmie na pewno zostanie sensownie to wytłumaczone, sytuacje podobna jak z tym że Goku powiedział że nie jest gotowy, dalej, wystrzał ki nic nie zrobił Bulmie bo to raczej nie można nazwać wystrzałem energii i, tylko raczej takim podmuchem, Gohan walcząc z Goku też to zastosował i czy zrobiło to mu jakąś krzywdę nie, Goku otworzył wszystkie szafki także taką techniką podmuchu, atakiem energetycznym ki można nazwać kame hame ha, albo inny ki blast który ma kolor, i apropo tego że Goku się unosi i dopiero strzela ki, to technika Gohana który stosuje ją w alce z Goku a później gdy nachodzi go Piccolo i Mai ale nie zdąża jej użyć bo Piccolo zaczyna go dusić, to taka technika pokazujesz przeciwnikowi że jesteś obeznany z energią ki koncentrujesz się unosisz i wystrzliwujesz podmuch ki, tak zrobił Goku w walce z Roshi'm i to właśnie po tej technice Roshi poznaje że Goku musi być uczniem Gohana...

Nieżle to wyjaśniłeś :)
za krótki <br/>
za krótki <br/>
za krótki <br/>

heh no może być, nie głupie wyjaśnienie, napewno wszystkiego się dowiemy w filmie mam nadzieje.