Przebija zdecydowanie pierwszą wersje z Sylwkiem. Cały czas akcja, nie można
sie nudzic ogladając nowego Dredda. Tak sie powinno robic dobre kino akcji/sci-fi.
No i Mega City robiło bardzo dobre wrażenie jako zdeprawowane miasto przyszłości.
Zasłużone 7/10.
Przebija przepraszam w czym? Ja nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że to jakaś studencka inicjatywa, fabuła wieje nudą, oszczędność scenografii doskwiera na każdym kroku i do tego jeszcze nieudolna próba zarobienia na magicznym oznaczeniom 3D. Dla mnie identyczny efekt jak przy Pamięci Absolutnej - gdzie temu do oryginału...?
Mi też się podobał. Akcja, brutalność, narkotyki (fajna faza haha), czuje się ten brudny klimat. To jest film akcji i akcja jest. Dobry poziom. Daję 8/10.
"Przebija przepraszam w czym?"
W prawie wszystkim od wiernego odwzorowania komiksowej postaci począwszy, na poziomie brutalności skończywszy. W porównania do starego Dredda wypada jak Batmany Nolana w porównaniu do Batmanów Sc humachera.
z Sylwkiem był 100% lepszy
tu fabuła nie dość, że zerżnięta z bodajże azjatyckiej produkcji to jeszcze niedopracowana
kilka fajnych scen i nic więcej, drętwy film
Azjatycka produkcja prędziej zżyna od jednego z komisksów Judge Dredd gdzie utwił z Anderson w wieżowcu itd Ale skąd to można wiedzieć, skoro się na oczy nie widziało jakiegokolwiek komiksu i za jakiś tam wyznacznik uważa bajeczkę ze Stallone. Zresztą zżynanie to jest za dużo powiedziane. Azjatycka bijatyka dzieje się w wieżowcu bodajze i ma tyle wspólnego z filmem Dredd. W Anglii film zarobił znośnie przy marnych reklamach, to jest wyznacznik jakości, wkońcu to angielski komiks.
Matko Boska przeciez tego sie nie da ogladac porownal bym z nowym Resident Evil albo Pamiec Absolutna szajs nie tykac ,omijac z dalek a fabula tooooooooooooo tada przeciez z The Raid a to jest dobry a nie film DREEED3d i koles z odwrocona podkowa na pysku zal
Zgadzam się , film ogląda się dobrze, choć jak dla mnie troszkę nudno że dzieje się tylko w scenografii,wieżowca, Dreed z Sylwkiem pod tym względem był ciekawszy bo scenagrafia się zmieniała i nie było monotonii ,nie mniej jednak poziomem akcji i brutalnością przewyższa pierwowzór, a jak wiadomo tak własnie powinien wyglądać sędzia Dreed.Ode mnie 6+