Dredd 3D ≈ Serbuan Maut (tzn. podobieństwo)
Raid widziałam wcześniej.
Plus dla filmu, że główny bohater jest cały czas w kasku (Karl Urban chyba średnio pasuje na mega-twardziela).
A sam film jak najbardziej w porządku - w swojej kategorii gatunkowej.
Kategoria R dodaje smaczku w tym filmie.
Bardzo dobry film, hołdujący komiksowemu pierwowzorowi.
Zapożyczeń dużo, choć zdecydowanie na plus :) Wrażenie robi szczególnie nawiązanie muzyczne i scenograficzne do "Blade Runner". Rozrywka wysokiej klasy ;)
Oj pasuje,pasuje w pierwszych komiksach Dredd nie był napakowanym osiłkiem , bardziej odpowiadał posturą Karlowi Urbanowi.
Jeżeli już plus-ujemy to obraz mega city one ,design głównego antybohatera nie jest nachalny jak w przypadku wersji z Sylwkiem w niej właśnie chcieli zrobić z Dredda cukierkowego bohatera którego na równi można postawić z Supermenem na dalszy plan odstawili obraz totalitarnego sędziego.W fenomenalny i uzasadniony sposób wykorzystany efekt slow-motion , w tym wypadku 3D nie razi po oczach , dobra muzyka dająca filmowi cyberpunkowy ponury klimat i prosta historia bez zbędnej pompy , którą nam się serwuje w dzisiejszym kinie akcji bezustannie.