Dla mnie to jest akurat niezła nowość. Sędzia Dredd ani razu nie jest w filmie pokazany bez maski. Szacuneczedk dla aktora że wziął cos takiego jako rolę. Cały film czekałem na zdjęcie maski a tu - ni ma :)
Sylwek jednak pojawił się bez maski. Widać jak wyda się miliony za aktora to trzeba go z facjaty pokazać.
Jeszcze w "V jak Vendetta" Hugo Weaving nie pokazał się bez maski.
I w sumie podobną rozrzutność można zarzucić twórcom "Predatora", którzy w pierwszą wersję kostiumu ubierali ponoć Jean Claude'a van Damme'a