film nie zrobił na mnie wrażenia, może dlatego że spodziewałem się po nim dużo więcej.
Tak przyznam szczerze nie do końca wiem dlaczego na końcu blok nie wybuchł, ale chyba miał na to wpływ podany narkotyk.
filmowi daje 5/10
Ja nie czytałem, oglądałem film z lektorem.
Czytanie nie jest dobre, oczy mogą się popsuć. Nosisz okulary bo masz popsute oczy to noś ale Ja nie zamierzam. Zresztą jak bym wyglądał w okularach.
To jeszcze obejrzę kiedyś drugi raz, po prostu nie usłyszałem. Ale tak szczerze jest to pierwszy film który oglądałem i w którymś nie wiem czegoś i to czegoś bardzo ważnego. Wydawało mi się że Dredd podał narkotyk kobiecie-zapalnikowi i to spowolniło jej mózg i przez to ona jakby żyła...
Polecam inny fajny film podobnego typu "Niewidzialny" z 2005 roku.
Źle ci się wydawało.
Narkotyk nie miał nic do rzeczy, poza tym nawet nie rozumiesz jego sposobu działania, bo w żaden sposób nie zmieniał on tego jak długo jej mózg działał. Zmieniał tylko jej subiektywny odbiór rzeczywistości, mózg działał w taki sposób, że jej się wydawało że wszystko trwa dłużej, choć trwało tyle co zwykle.
Co do bomby - nadajnik, który miała na ręku w razie jej śmierci wysyłał sygnał do bomby, tyle że śmierć nastąpiła jakiś kilometr niżej, w dodatku od bomby oddzielały ją wtedy kilka setek betonowych pięter - to sprawiło że sygnał nie miał szans dotrzeć do bomby którą miał odpalić.
można popsuć oczy jak się dużo czyta, w tym sensie napisałem.
Poza tym jak się czyta napisy to za bardzo nie można skupić się na grze aktorów, zwłaszcza jak dobrzy są to aktorzy i dużo jest czytania.
"jak się czyta napisy to za bardzo nie można skupić się na grze aktorów"
Tylko i wyłącznie jeśli umiejętność czytania nadal masz na poziomie pierwszej klasy szkoły podstawowej.
studia skończyłem, to chyba tak nie jest... A wiesz co to studia? przez pięć lat pije się imprezuje i po pięciu latach dają dyplom.
tutaj nie ma czego współczuć. ja czytam bardzo dobrze, sam nie umiesz czytać płynnie. taka jest prawda
chodzi o to że jak duDUŻO się czyta to psują się oczy. chcecie to czytajcie, co mnie to obchodzi - tylko później jak będziecie nosić okulary to pamiętajcie że was ostrzegałem.
a skąd masz takie info o tym psuciu oczu? pierwsze słyszę. masz na mysli normalne czytanie książek? jakim niby cudem mają się od tego oczy psuć. gdzie to wyczytales?
info takie mam jak w Rosji byłem , to taka jedna Pani mnie zaprosiła na kolację i mówiła że od czytania się psują oczy.
czego wy jacyś tacy ograniczeni jesteście? ufff
Napisów do filmów w dzisiejszych czasach się nie czyta, np robi to Ivona.
Też myślałem że będzie lepszy.Pomimo że w filmie była akcja jakoś mnie nudził.
Ostatnio oglądałem lepszy o podobnej tematyce http://www.filmweb.pl/film/Raid-2011-629688