Bardzo profesjonalna recenzja. Powinnaś wznowić wydawanie "Filmu".

Ja nie umieściłam recenzji, tylko opinię. A to znaczna różnica. A jak się chcesz czepiać to idź gdzieś indziej, tu nie potrzeba malkontentów i hejterów. Miłego dnia i uśmiechu

A ja zdecydowanie polecam nie czytać Twojej opinii film jest rewelacyjny w swoim gatunku i nie musi się wszystkim podobąć.

każdy ma prawo do swojej oceny, moja jest taka a nie inna. Bardzo lubię s-f oraz fantasy, ale ten film emanuje jedynie tanią przemocą. Ogromna ilość krwi, fanatyzmu, brutalności i strzelania bez większego sensu. Wszędzie flaki i wypływające mózgi. I ja to tak widzę. Rozumiem, że są fani tego typu filmów, ale jak dla mnie Dredd powinien pozostać komiksem.

Muszę zadać to pytanie bo mnie to cholernie gryzie... o co chodzi, że "Dredd powinien pozostać komiksem"? Chodzi Ci o to, że komiks jest lepszy od filmu? Czy po prostu to taki komiks, który nie jest wart konwersji na kino?

I kompletnie nie rozumiem skąd ta próba obrażania mnie. Jest to bardzo nieeleganckie. Skoro już chcecie się wypowiadać na forach, to nie widzę potrzeby obrażania innych i wylewania swojej goryczy.

Jak na razie obrażasz innych swoją ignorancją, to tak jak ja bym nie polecał czytać książek bo są z drewna, bardzo fachowa argumentacja.

Przecież napisałam co sądzę i dlaczego. Skoro Ci nie wystarcza ta argumentacja to nie widzę sensu dalszej polemiki. Tylko się będziemy nawzajem na siebie irytować, więc na tym poprzestańmy. Nie życzę sobie nazywania mnie ignorantką.

Ale wszystko robisz by tak było, jeżeli nie lubisz danego gatunku to po co zakładasz temat by go nie oglądać jest to tak absurdalne że ciosy będziesz zgarniasz już za samo założenie tego tematu. To tak samo jakbym wszedł na forum feministek i założył temat odradzam dotykać lub baby do garów.

Co więcej jesteś typowym trollem bo wystawiasz ocenę 1 a takie skrajne postawy wykluczają Cię z bycia obiektywnym krytykiem. Nikogo nie interesuje co jest nieeleganckie skoro Twój wpis wnosi dosłownie 0 merytoryki.

Sraty-pierdaty a nie gatunek. Jako sF to dno i metr mułu. To tak się ma do SF, jak gra "diablo" do gier RPG. To od biedy jakiś slasher może być. Tylko, że nawet w tej roli jest idiotyczny. SF kuźwa jego nać, pewnie - pod warunkiem, że zamiast mózgu masz galaretke.

Twoja wypowiedź nie ma sensu ale jak chcesz zabłysnąć to ci się udało.

ta, bo ty tak powiedziałeś - to nie ma sensu. Yhy.
twoje pitolenie o feministkach za to jest w hus sensowne.
Lecz się galareto.

Szkoda że jesteś upośledzony intelektualnie ale co tam może kiedyś się nauczysz poprawnie pisać i spojrzysz wreszcie w to co piszesz. gdzie tu widzisz feministów? sam nim jesteś? to wiele tłumaczy.

vorador. wrzuć na wstrzymanie. niektórych po prostu nie da się przekonac. Oni nie wiedzą o czym pisza. Są ludzie i ludzie. CHociaż pierwszy post utopistki boki zrywac. polemizowac możesz ludźmi z otwartymi umysłami. A gimbaza zawsze bedzie sie burzyc. pozdrawiam :D

To chyba problem upowszechnienia internetu, niektóre osoby mając dostęp do klawiatury robią z tego koncert szatana. Najbardziej podziwiam super krytyków którzy wystawiają 10/10 wszystkim filmom a tu nagle 4/10 2/10 1/10 i brak argumentów a potem się dziwią że dostali odpowiedź i że śmieli dostać jakąś odpowiedź.

Ułomny intelektualnie kmiotku - widzę, że czytanie ze zrozumieniem i pamiętanie tego co samemu się napisało przekracza twoje możliwości, więc ci zacytuję twoją własną wypowiedź - UWAGA SKUP SIĘ KMIOCIE -

"To tak samo jakbym wszedł na forum feministek i założył temat odradzam dotykać lub baby do garów. "

a teraz tłumaczę i objaśniam, kmiocie, o co chodzi :

Moja wypowiedź w tym temacie ma znacznie więcej sensu niż twoje porównania z dupy o forach feministek. Ja nie mam problemów z postrzeganiem wydarzeń w czasie jak ty kmiocie w związku z tym twoją wypowiedź podsumuje krótko: lecz się galareto intelektualna.

"jak gra "diablo" do gier RPG" Czy ty wiesz wogole czlowieku co oznacza skrot RPG . RPG oznacza rozwijanie postaci wcielanie sie w nia , odgrywanie jakiejs roli i rozwijanie jej . Jakie to ma znaczenie jak to jest przedstawione?? Kiedys w pierwszych kartonowych grach RPG , pierwsi herosowie przemierzajacy kartonowe labirynty mieli zaledwie 3 parametry . moj ulubiony pisarz kiedys napisal cos co bardzo do ciebie pasuje .
"Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."
Mark Twain
Pozdrawiam i zycze pokory na przyszlosc.

cudowna wypowiedz bracie !!!
zrobiles tu porzadek z pacanami,brawo.

pacanem jesteś co najwyżej Ty i Twoje ego

Twoja absurdalna i wybitnie subiektywna opinia na temat tego filmu nikogo nie interesuje .Problem w tym , że wiele osób zainteresowanych obejrzeniem filmu zostaje wprowadzanych w błąd takimi niestosownymi , pozbawionymi sensu wpisami o filmie .Ludzie widząc punkt 1 , zaczynają mieć wątpliwości , kto tu bredzi a kto pisze bardziej obiektywne opinie na temat filmów .Dodatkowo takie osoby jak twój przypadek zaniżają średnią bardzo dobrym filmom i zniechęcają innych do oglądania . Także tak do końca te twoje opinie są szkodliwe dla ogółu widzów .Tragedią na Webie są takie wypowiedzi zwane opinią jak twój na temat filmu Dredd .Nikt tutaj nie zamierza Cię obrażać , nie w tym tkwi istota spierania się na temat filmów ,nie oglądałem tego filmu ale jestem pewny ,że jest wart obejrzenia , to wynika z inteligentnych wpisów o filmie .

Oglądaj co chcesz i kiedy chcesz, ale odwal się ode mnie. Mam prawo się wypowiadać i bardzo rzadko daję tak niską ocenę.

Racja.

Jak ktoś nie zgadza sie z twoją opinią to jest maklontentem i hejterem? Super

Piękny strzał.

Trudno się nie zgodzić. Chleba i igrzysk ludowi? No to tłuszcza dostała igrzyska i się cieszy.

Wszyscy kochamy arogantów :*

Jesteście straszni. Jak można tak obrażać człowieka za ocenę filmu. Ludzie opanujcie się!

a poza tym czemu analfabetka? Co ma jedno do drugiego? Ciekawe czy jesteście w realu tacy odważni. Siedem...siedem lecz się.

może i masz prawo, ale skoro nie masz nic ciekawego do powiedzenia, nie kręcą Cię takie filmy, to po co się denerwować i słuchać obelg. Konstruktywną krytykę każdy choć półinteligentny zrozumie i może wywiązać się z tego jakaś mądra dyskusja. Z Twoja wypowiedź mogła zaowocować jedynie ostrą, mało uprzejmą wymianą zdań.

dobra sory przesadzilem. widze tu dosc duzo malo przyjaznych postow, wiec juz nic personalnego nie bede do Ciebie pisal.
odpisze Ci tak:
film fantastyczny. klimat surowy, bardzo ciezki, klaustrofobiczny, bródny. glowny bohater jak to twardy rewolwerowiec jest malo empatyczny, celnie strzela i ma szybkie riposty ale za to jaki wachlarz emocji maluje sie na jego półgębku, brawo. muzyka, ujecia miod, choc nie jest to kino artystyczne, niektore sceny robia wrazenie. postacie moim zdaniem swietnie wymyslone i tu kolejne zaskoczenie (obok aktora grajacego dredda) postac MA-My (taka aktorka z rolami w takim filmie?!) swietna gra!

Sama jesteś tragedia, idź oglądać Step Up Revolution 4, czyli to co lubisz.

Film rewelacja.

Jak już wspomniałem - tragedia jesteś. Sprawdziłem co oglądasz, dlatego napisałem o tym filmie tragedio. Na 40 ocenionych ostatnio przez ciebie filmów, żaden nie ma mniej niż 5, oprócz jednego - Dredda, którego coeniłaś na 1. Nie znasz się.

Jeśli to wg Ciebie jest tragedia to ja AŻ PROSZĘ o taką tragedię! Chcę więcej takich filmów akcji jak "Dredd".

Film bardzo dobry, klimat dreeda z komiksu. Udał się twórcom. Mroczne wnętrza, sporo brutalności jak na dredda przystało. Poza tym lubie Lene Headey i Karla Urbana. Podoba mi się ich gra. Widziałem ten film już jakiś czas temu ale wczoraj obejrzałem ponownie. A w sumie nie zwykłem wracać do obejrzanych już filmów. Nie zgadzam się z opinią ,że film to tragedia. Myśle ,że dla fanów komiksu tym bardziej był bardzo udaną produkcją.

Wchodzę na profil przedmówczyni - co my tu mamy? Patrzymy na filmy i ich oceny i już widać, że koleżanka nie przepada za kinem jakie reprezentuje "DREDD". No i nie ma problemu. Problem czemu tak krzywdząco ocenia film którego adresatem są inni odbiorcy? (fani komiksu, kina klasy B, "one linerów" itp.). Ja na przykład nie nawidze bełkotliwych, kretyńskich filmów Jima Jarmuscha. I dlatego nie oceniam ich. Mam wszystkim z góry na dół wystawić "1" bo mi się nie podobają? To nie filmy dla mnie. Niech "smakują" się w nich pseudo-mózgowcy. Powiecie, że każdy może mieć swoje zdanie? Bzdura. To tak jak by miłośnik techno szedł na koncert orkiestry grającej Bacha i mówił: "ale szit dla starych dziadów grają".

A po co tak przeżywac ocenę obcej sobie osoby i robic z tego larum na kilkanaście postów.
Po co włazic komuś na profil i komentowac jego oceny i wyciągac to w dyskusji ?
I jak najbardziej KAŻDY ma prawo miec swoje zdanie przynajmniej w tym kręgu kulturowym w jakim jesteśmy, nawet jeśli brzmi ono głupio i niepoważnie. Ocena zawsze jest wynikiem Twojej refleksji "podoba-nie podoba się" więc nie ma też nic złego w tym abyś wystawił 1/10 filmom reżysera którego wymieniłeś bo w ten sposób manifestujesz swój gust i pogląd na takie filmy. Dorośnij. To tylko forum a te oceny tutaj to zabawa.

bez odbioru

Forum z samego założenia ma służyć możliwości przeprowadzenia dyskusji i wymianie poglądów. Oczywistym jest, że każdy ma prawo do swojego zdania, opinii etc. O gustach jednakże się nie dyskutuje. GUST SIĘ PO PROSTU MA. Autorka postu, który wzbudził tutaj tyle nieprzychylnych komentarzy nie dorosła właśnie do udzielania się na tym zacnym forum. Bowiem zachowała się jak dziecko "wkładające kij w mrowisko". Ponieważ zapewne zdając sobie sprawę z reakcji innych osób zrobiła to z premedytacją. I ogólnie uważam, że jest coś złego w wystawianiu oceny 1 jakiemukolwiek filmowi. Chyba tylko raz zdarzyło mi się taką wystawić a obejrzałem już pewnie tysiące filmów, różnych gatunków - od romansideł po typowe akcyjniaki. I w każdym znalazłem coś dla siebie. Bo jestem entuzjastą sztuki filmowej a nie ubogim w doznania odbiorcą, który nie potrafi docenić chociażby aspektów technicznych, kostiumów, fabuły, scenografii itp. Rozumiem, że wszystko o czym piszemy jest dla nas zabawą. Ale to nie jest kolejny portal społecznościowy do wylewania swoich frustracji tylko forum przeznaczone dla "miłośników" filmu. Ktoś kto nie potrafi dyskutować w sposób merytoryczny a wystawia tylko oceny w stylu "nie podoba mi się i koniec" takim "miłośnikiem" nie jest. A jego posty wprawiają tylko w osłupienie i powodują lekkie drgnięcie zakończeń nerwowych w kącikach ust.

To nie jest forum dla miłośników filmu. forum jest dla wszystkich, dla tych zadowolonych z filmu jak i nie zadowolonych. Wszystko fajnie , po to forum itd. ale jednak przesadne przejmowanie się ocenami innych i opiniami innych wydaje mi się dziecinne mimo wszystko więc ja w takich sytuacjach krótko kwituję co najwyżej że ktoś jest ignorantem itd. a nie piszę na ten temat elaboratów. Zresztą nikt nikogo na tego typu forach jeszcze do niczego nie przekonał ( małe wyjątki są ), raczej sprowadza się to do bicia piany.
Jeszcze raz podkreślam nie ma czegoś takiego tutaj jak forum miłośników filmu bo w ten sposób każdą opinię nieprzychylną ( do której ludzie mają prawo ) uznać by trzeba za trolowanie. A tak nie jest. Autorka wątku nie napisała że film to "goowno" nie napisała że aktorzy to "debile" nie napisała też że ci którzy się filmem zachwycaję to idioci , a więc przesadny mimo wszystko ten cały hejt. Wypowiedziała się tak jak chciała w tym przypadku a więc niezbyt rozbudowanie i to też jej prawo jako że nie jest to dział "recenzje" tylko dział "podziel się wrażeniami".

Pozdrawiam

Jeszcze dodam:
"Autorka postu, który wzbudził tutaj tyle nieprzychylnych komentarzy nie dorosła właśnie do udzielania się na tym zacnym forum. Bowiem zachowała się jak dziecko "wkładające kij w mrowisko". Ponieważ zapewne zdając sobie sprawę z reakcji innych osób zrobiła to z premedytacją. "
Skąd wiesz co było w jej głowie kiedy to pisała i że to była premedytacja - czy to jest rozsądne aby udawać że się wie jakie motywy kryły się za cudzym postępowaniem ? Ona nie dorosła do dyskusji za to Ty czy ja na pewno dorośliśmy bo nie wystawiliśmy oceny na 1/10 , bo nie napisaliśmy że nam się nie podobał
? Wg mnie nie dorósł do dyskusji ktoś kto nie potrafi z dystansem spojrzeć na takie wpisy. A forum zacne nie jest z pewnością, fora filmwebu charakteryzują się masą hejtu itp.
Sam spójrz co napisała dalej:
"każdy ma prawo do swojej oceny, moja jest taka a nie inna. Bardzo lubię s-f oraz fantasy, ale ten film emanuje jedynie tanią przemocą. Ogromna ilość krwi, fanatyzmu, brutalności i strzelania bez większego sensu. Wszędzie flaki i wypływające mózgi. I ja to tak widzę. Rozumiem, że są fani tego typu filmów, ale jak dla mnie Dredd powinien pozostać komiksem."
Co ci się nie podoba w tej SUBIEKTYWNEJ opinii ???? Tutaj nikt się nie sili na obiektywną recenzję tylko pisze o swoich wrażeniach po obejrzeniu.

Nie podoba mi się drastyczne zaniżanie oceny, która przekłada się na jego zainteresowanie wśród potencjalnych odbiorców. Ja rozumiem, że w tym kraju wszyscy znają się na polityce, piłce nożnej a jak wynika z tego forum to jeszcze na filmie. Jak wiesz trudno po takiej ocenie odrabiać danej pozycji średnią wypadkową. Tyle w temacie.

Największym problemem ludzi niedojrzałych emocjonalnie ( a więc najczęściej młodej widowni ) jes to że opinie obcych sobie ludzi traktują jak atak na własne emocje i uczucia związane z filmem.

Co do miłośników filmów to jeszcze taka uwaga : twoja definicja nie musi być obowiązująca dla wszystkich. Narzucanie innym twojego widzenia jak powinno się funkcjonować na forum i jak pisać ( a więc tylko merytorycznie wg ciebie, chociaż to jest miejsce na dzielenie się wrażeniami z filmu i jest tu miejsce także na niemerytoryczne uwagi typu "słaby film") też nie jest zbyt rozsądne.
Co do ocen 1/10. Sam wystawiłem tylko trzem filmom takie oceny. Też z nimi nie przesadzam. Tak jak nie przesadzam z ocenami 10/10 czy 9/10. Równie dobrze można by powiedzieć jakim prawem FAN komisku i tego filmu wypowiada się w samych superlatywach o tym filmie skoro jako fan takich treści nie jest obiektywny?
A jakby ktoś napisał " co za zajebisty" film zamiast "tragiczny" to też byś narzekał że niemerytorycznie?
Można użyć różnych słów do wyrażenia tego co czujemy, jeśli ktoś czuje że ten film to klapa i tragedia dlaczego zabraniać mu pisania o nim w ten sposób? To nie to samo co bezmyślny hejt w rodzaniu " ten film to gówno a ci co go oglądają to głupole"

bez odbioru ( raczej nie będę kontynuował bo w zasadzie nic już nie mam do dodania)

Jak wyżej: nie zgadzam się tylko na takie ocenianie filmów nie na opinie o nich. Subiektywna opinia to tylko dodatek do oceny. Jak napisałem już w tym poście to nawet produkcji amatorskiej pt. Hunter Prey dałem dużo lepszą ocenę, bo potrafiłem docenić trud włożony przez jego twórców powstanie obrazu.
Ogólnie rzecz biorąc zgadzam się z Twoim punktem spojrzenia w powyższym aspekcie.

bez odbioru.

No teraz widzisz jakich ludzi mamy na forum :-) Korzystasz z prawa do wypowiedzi jak u każdego subiektywnej i już fala hejtu bo
znawcy nie przepuszczą takiej okazji. Na przyszłośc radzę nie odpowiadac na zaczepki - napisac swoje i nie interesowac się odpowiedziami. Zaoszczędzisz czasu i irytacji. Ta banda zachowuje się jak dzieciaki którym nie podoba się co mama dała na kolację.