Właśnie wróciłam z kina. Do tej pory czuje się jakbym się napailia czegoś. Film tak klimatyczny, no rewelacja. A muzyka od pierwszych sekund hipnotyzuje. Jak dla mnie to na razie najlepsza premiera tego roku.
Nie jest to film dla każdego, ale bez wątpienia ma to "coś". Osobiście uwielbiam klimat filmów lat 80-tych a ten obraz jest właśnie nakręcony w taki sposób. Praca kamery, ścieżka dźwiękowa, aktorstwo są takie jak w filmach z przed 20lat. Wspaniałe, brutalne, ociekające krwią sceny dodają tylko uroku. Polecam
Przez to że początek filmu był baaardzo spokojny po zakończeniu seansu byłam strasznie zrelaksowana , co było dla mnie dziwne bo film trzymał czasem w napięciu .
Bardzo mi przykro że dość spora część naszego społeczeństwa krytykuje ten film bo oczekiwało kolejnych szybkich i wściekłych.
A muzyka ! Do tej pory słucham i ciągle żyje klimatem z tego filmu;p
miałem podobnie, wyszedłem z kina zahipnotyzowany i zrelaksowany, środek dnia, mocne Słońce, włączyłem sobie album Muse na słuchawkach i nie szedłem tylko płynąłem :) dobre 30min mnie trzymało po filmie - faktycznie jakbym zażył jakiś narkotyk, dałem się omamić wspaniałemu mirażowi muzyki i ujęć :)
Chyba na tym polega problem wszystkich, którzy się zawiedli. Plakat i trailer oraz opis fabuły może wskazywać, że to szybkie i widowiskowe kino akcji. To samo ostatnio było z "Adwokatem" Scotta. Plakat, opis fabuły oraz trailer wskazywał, że to będzie mocny sensacyjniak. Wiele osób tego się spodziewała i dlatego się zawiodła.
Dla mnie to również rewelacyjne kino. Polecam w 100 % ten klimatyczny film. Miny bohatera - nie do rozgryzienia. Jego gra aktorska mnie powaliła.. atmosfera w kinie - fatalna. Nie wiem czego oczekiwali ludzie, zapewne kolejnych Szybkich i Wscieklych 18, jednak mnie BARDZo pozytywnie zaskoczyl ten film i czekam na więcej filmow w tym "stylu". REWELKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!