ale jak to Polska komedia... pełno sexu, wódy i przekleństw. Plusy - zabawne teksty, minusy- za dużo golizny! pokazanie świata policji jaki był 10-20 lat temu, gdzie były łapówki, wóda na służbie. Teraz już tego nie ma więc młodzież pokroju JP ma radoche.
Człowieku, idź już stąd, twoje wszystkie wpisy są na poziomie żenady do kwadratu. Jeśli ty masz sie za dorosłego, to rzeczywiscie nasza cywilizacja jest zagrożona.
"Nasza cywilizacja"? Masz na myśli twoją piaskownicę, wiaderka i klocuszki? Nie bój się, tak daleko moje plany nie sięgają. Twoje przedszkole jest bezpieczne.
Ziomuś, ty się na serio idź leczyć! Chciałbym żeby nasze społeczeństwo składało się z jak najmniejszej ilości osób takich jak ty [specjalnie nie piszę Ty - z dużej litery - bo nie zasługujesz na szacunek nawet piśmienny]. Każda twoja wypowiedź zalatuje taką infantylnością, że aż płakać się chce. Już gurowski napisał, że jesteś zwyczajnie głupi dodając na końcu "pozdrawiam" - bo widzisz, są ludzie którzy potrafią zwrócić drugiemu uwagę zachowując przy tym dystans i świadomość, że piszą do innego CZŁOWIEKA z szacunkiem - ale takich jak ty od razu powinni do komór wstawiać skoro nawet tak prostych rzeczy nie rozumiesz. Innymi słowy - nie powinieneś siebie mianować nawet jako Homo Sapiens. Żal mi twoich dzieci [oby się nigdy nie urodziły] bo odziedziczą geny po chamie z jednej strony, z drugie po jakiejś plastikowej panience, która nawet gotować nie będzie potrafiła.
A samego filmu jeszcze nie widziałem i komentarz iguuuli sprawił że chyba go nie zobaczę. Nie wiem po co takie rzeczy pokazywać na ekranie? Tak samo chyba było w "Dziewczynie z tatuażem" - wszyscy wokół gadają że super film - mnie się nie podobał. Sceny z nadmierną golizną i brutalnością moim zdaniem są prostackie - nie wiem co jest trudnego w ich nakręceniu? Co innego napisać scenariusz tak, żeby w filmie nie było prawie w ogóle krwi a jednak zapisał się w umyśle jako brutalny - wtedy możemy dopiero mówić o prawdziwej sztuce [np. Inland Empire].
Pozdrawiam wszystkich oprócz ElRio
Masz IQ świnki morskiej i nie umiesz poprawnie pisać po polsku.
Dlatego wiesz co sobie podcieram twoją opinią
tak jak autorka tego tematu. iloraz inteligencji nieprzekraczający temperatury otoczenia.
A Ty chcesz być inteligenty... ale w ogóle Ci to nie wychodzi -> popatrz na swoje błedy ;)
Czy mógłbyś przytoczyć jakiś cytat z mojej wypowiedzi powyżej, abym wiedział, w którym to miejscu rzekomo dostrzegasz błąd językowy?
No sorry - za naukę się płaci! Było uważać w szkole na polskim. Teraz już trochę poniewczasie.
Jesteś zwykłym palantem i tyle. Gdybym nie miał racji to napisałbyś coś sensownego. Masz po prostu za dużo czasu, całymi dniami siedzisz przed komputerem i szukasz tematów w których można kogoś poddenerwować. Na pewno masz pod trzydziestkę i mieszkasz z rodzicami, którzy patrzą przez palce ze łzami w oczach, że ich syn dostaje kolejną umowę-zlecenie i po miesiącu nie chcą mu jej przedłużyć, bo jest zwykłym kretynem i nadaje się tylko do pisania bezwartościowych postów. I potem tacy ludzie jak Smarzowski tworzą dla takich jak ty filmy o tym jak to jesteśmy strasznie piętnowani przez system itd. i że nic nie da się zrobić, tylko iść się napić. Żenada. Błagam, niech zmieni się mentalność ludzi - Polaków szczególnie - bo nie chcę aby moje dzieci i wnuki spotykały na swej drodze takich błaznów jakich ja mam nieprzyjemność spotkać tutaj - jak i wszędzie wokół. Na pewno widziałeś film, doszukałeś się w nim wieeelkich mądrości - tylko co z tego jeśli nie potrafisz ich wprowadzić we własne "życie"?
Nie frustruj się tak. Fakt, że nie potrafisz się poprawnie wysłowić w ojczystym języku to nie taka wielka tragedia. Miliony ludzi w Polsce tak ma.
Biedny, niedouczony, sfrustrowany - musisz spędzać dnie i noce na forach internetowych, gdzie trollujesz i obrażasz porządnych ludzi.
Możesz się zes rać a i tak pozostaniesz tylko żałosnym śmieciem bez edukacji, bez inteligencji, bez poczucia humoru,bez urody i bez pieniędzy.
Nie masz nic - tylko żółć i zapiekłą nienawiść do innych.
Mam cię w doopie, śmieciu. S ram na takie ludzkie odpady, jak ty.
miażdżąca wprost dawka elokwencji i przesyt racjonalnych, merytorycznych argumentów - szacun
j/w - gdybym nie miał racji odpowiedziałbyś z sensem
ElRio nie spieraj się z tą opinią, że jesteś idiotą, bo jezeli pisze Ci to więcej niż jedna osoba to coś w tym jest :) pozatym poczytaj po kilka razy to co napisales w tym temacie. może coś tam się włączy jakaś lampeczka i ogarniesz swój niski poziom.
LOL, nie obejrzysz filmu, sugerując się opinią kogoś kto myśli, że ten to komedia? poczytaj czym jest hiperbola. ten film ponad tymi wulgaryzmami ma drugie dno, które nie każdy potrafi dostrzec. niektórzy widzą jedynie "chlanie wódy i robienie loda"...
i film wcale nie odnosi się w żaden sposób do Polski - to historia fabularna, która dzieje się na terenie Polski. filmy amerykańskie też odbieracie jako obraz społeczeństwa USA? idiotyczny tok myślenia... gdyz, jesteś idiotą, ale pozdrawiam cię serdecznie.
Sugeruję się opiniami z różnych stron i nie piszę czy film jest dobry czy nie, bo go przecież nie widziałem. Odnoszę jednak wrażenie że szkoda mojego czasu - a wyobrażenie owo tworzycie Wy wszyscy tutaj na filmwebie. Jak napisała iguuula na początku "młodzież pokroju JP ma radoche" - spora większość postów pod tym filmem świadczy o mało wyszukanych gustach dlatego też opinie te są dla mnie bezwartościowe jednak jako całokształt mówią jasno, że target jest raczej mało wyszukany. Mam za to znajomego, który pracuje w znanej polskiej stacji telewizyjnej i twierdzi że film jest świetny i warty zobaczenia. Sceptycznie podchodzę do polskiej twórczości jeśli chodzi o kino więc wszedłem tutaj żeby dowiedzieć się więcej. No i widzę, że raczej film nie trafi w moje gusta. Może puszczą go kiedyś w TV - jak znajdę czas to z ciekawości sobie obejrzę - ale pewnie do tego czasu już nikt tego wątku nie będzie pamiętał. Aha - wiem co to jest hiperbola - nie znaczy to jednak, że mam oglądać obrzydzające mnie sceny przez to że ktoś chce przekazać mi jakąś prawdę etyczną czy cokolwiek. Można przecież zrobić to w inny sposób, nie? Jeśli ktoś lubi, niech ogląda - ja nie lubię i wyrażam swoje zdanie - a Ty mnie tu od idiotów wyzywasz... A wiesz skąd pochodzi wyraz 'idiota'? W staropolskim znaczeniu byłby to dla mnie jak najbardziej komplement, więc dziękuję.
Dobrze piszesz... ;) szkoda tracić czasu dla tych półgłówków co myślą że wszystkie rozumy pozjadali ;) Pozdrawiam Cię. Piona :p
Moim zdaniem to jedna z wielu głupich komedyjek więc szanuj moje zdanie pajacu ;). Tak głupiej i bezsensu komedyjki nie widziałam dawno.
jak to twoim zdaniem "głupia komedyjka bezsensu" to tylko udowadniasz jakim jesteś dyletantem.
szanuję zdanie tych co na to zasłużyli a nie jakichś idiotów z kiepskim gustem i bez jakiejkolwiek wiedzy o kinie.
A ty niby jaką wiedzę masz? Ja nie szanuje takich pajaców jak ty... co przeczytali że to dramat i wielce sie tym podniecają. Moim zdaniem jest to komedia i nie sugeruję się tym co jest napisane jako gatunek tego filmu. Wielki krytyku filmowy. Wolę film z przesłaniem, a nie taki syf jak pokazali w Drogówce... co nic w życie nie wnosi... bla bla bla już się nie wypowiadaj proszę. Odejdź ! :) zaśmiecasz forum niby to inteligentnymi postami.
Requiem dla snu, Forrest Gump i inne to rzeczywiście bardzo ambitne filmy... jeśli uważasz, że Drogówka to głupia komedyjka to masz ograniczony mózg, jesteś płytka i nie potrafisz dostrzec głębi... to jest przede wszystkim groteska.
tak tak bo pokazanie policji jako łapówkarzy i dziwkarzy to naprawdę dramat. A seriale: Świat według Kiepskich, czy władcy móch naprawdę są na poziomie.
Skąd posiadasz taką "wiedzę" na temat kina? po obejrzeniu wszystkich części Harrego Poterra? czy Shreka?
LOL, mam ocenionych ponad tysiąc filmów, więc nie szczekaj kundlu. masz breję zamiast mózgu to odbierasz Drogówkę jako film o łapówkarzach i dziwkarzach, a WM i ŚwK jako prymitywne seriale. ubogość umysłowa.
ha ha ha prawda zabolała bo się wkurzyłeś? właśnie widzę jakie to filmy... :) Śmiało możesz pisać teksty do tych twoi seriali... masz szanse że przyjmą... bo są tak głupie że aż śmieszne ha ha
jakbyś chociaż miała w najwyżej ocenianych Stalkera, Szatańskie Tango czy innego Konia Turyńskiego to jeszcze jakiś sens miałyby takie posty, ale z Requiem dla snu i Hooligansami brzmi to żałośnie.
gadasz nie na temat... zamilcz albo załóż fan club Harrego Poterra. Duży niedojrzały chłopczyku
nie ma temat... buehehe nawet tego nie jesteś w stanie ogarnąć. wytłumaczę ci jak dziecku - gdybyś oglądała kino Bergmana czy Tarra to mogłabyś szczekać na to co oglądam (chociaż jak się można domyśleć, cenię polskie kino, ale z moich ostatnio oglądanych poza HP pewnie nic nawet nie znasz, więc nie możesz się czepić), ale ty oglądasz jakieś amerykańskie filmidła, a o takich nazwiskach pewnie nawet nie słyszałaś, więc zamknij dziub i odrób lekcje na jutro do gimbazy.
Kto tu powinien odrobić lekcje na jutro do gimnazjum? chyba Ty jak jesteś fanem Justina Biebera. Jesteś gejem? skąd u Ciebie taka wiedza na temat jego koncertu? Boże widzisz a nie... Koniec nie rozmawiam z Tobą bo się załamałam. Wolę oglądać "amerykańskie filmidła" niż słuchać tego Dżastinka. Wybacz ha ha dobrze, że nie rozmawiam z Tobą o guście muzycznym. I ty mnie pouczasz co mam oglądać ? a masz taki gust muzyczny? Zamilcz. :) albo koledzy się dowiedzą
jak już w swoim marnym życiu nie masz nic innego do roboty i twoim najciekawszym zajęciem jest czytanie wypowiedzi innych to chociaż rób to porządnie. ale czego wymagam jak nawet laski nie potrafisz zrobić. idź odrób te lekcje, potem szczekaj.
Kto tu zaczął śledzić? ojj gubisz się chłopczyku... A ty nawet nie wiesz na czym polega "robienie laski", a teraz się wymądrzasz.
zobacz sobie moją płeć na profilu buraczku. po drugie nie mam czasu na rozmawianie z takimi śmieciami z kiepskim gustem. to z Bieberem zresztą to kolejna kompromitacja z twojej strony, wyciągnięte z kontekstu z rozmowy o koncertach w Polsce z ludźmi na jakimś poziomie.
nie musisz się tłumaczyć. Ups po twoich wypowiedziach byłam pewna, że rozmawiam z chłopczykiem :) To może Ty mnie nauczysz robić laskę jak masz taką wprawę ? dobry Ksiądz z wioski obok Cię nauczył? Niby nie masz czasu na rozmawianie, ale ciągle odpisujesz? Sama sobie przeczysz. Więc proszę Cię zamilcz już i zbieraj pieniążki na koncert.
LOL tam chodziło o akcje Polaków na takich koncertach. warto poszerzać swoje horyzonty, jednak lemingi takie jak ty tego nie potrafią. szczekaj dalej.
Po pierwsze to nie jest komedia. Po drugie sex wóda i przekleństwa sę elementem życia. no chyba że jesteś mnichem abstynentem a do tego niemową. Po trzecie Co do brania w łapę to skąd ta pewność. Nie ma na świecie państwa bez korupcji. Poza tym tu jest Polska i występuje czynnik ludzki ;) if You know what i mean. Po czwarte to co się zmieniło przez 10 czy 20 lat to że jest mniej wódy i łapówek.
twoja wypowiedź nic nie wnosi.... w swoim poście też napisałam, że pokazany jest obraz policji 10-20 lat temu a ty to samo piszesz... ;)
"ale jak to Polska komedia"
5 słów a ja już umieram z zażenowania.
Poczyniłaś błąd logiczny.
Być może "polska komedia" implikuje "pełno sexu, wódy i przekleństw" ale nie działa to w drugą stronę.
Ja uważam film za niezły. To konsolidacja sytuacji, które pewnie miały, mają i będą miały swoje miejsce i nie raz w przyszłości chodzi mi
o działanie funkcjonariuszy nie o wątek kryminalny. Podobała mi się rola Bartłomieja Topy rewelacja jest przekonywujący. To film, w którym nareszcie nie ma Karolaka, Szyca lub Adamczyka i to już jest plus, bo co za dużo to nie zdrowo. Seks, wódka i łapówki to temat, który dobrze się sprzedaje mnie to w każdym razie zachęciło do obejrzenia.