Ciekawa jestem dlaczego prawie na początku filmu policjant nie strzela do tych pokrak jak zaczynają do niego strzelać z łuku, tylko czeka aż go zabiją, potem podobna sytuacja jest z panią szeryf na końcu filmu, ale z pewnością i tak ta część jest o niebo lepsza od 4, która zrobiła z siebie komedię, a nie horror. Fabuła jest banalna, ale przyznam, że do końca nie byłam pewna czy uratują tego psychola. Najbardziej zdziwiło mnie to, że nikt nie przeżył (tej naiwnej panienki nie liczę, bo wiadomo co się z nią stanie :D), co zdarza się bardzo rzadko w tego typu filmach. :P