Klika scen erotycznych nie dodało pikanterii. Poziom filmu w stosunku do "jedynki" żenująco niski.
Oczywiście twórcy prześcigają się w pomysłowości na uśmiercanie człowieka, z tytułem: "Droga
bez powrotu"nie ma to nic wspólnego. Tytuł tej serii powinien brzmieć: "Ludzkie mięso w pięciu
smakach"