po prostu lubię do niego wracać, nie wiem czemu, jakieś 2 lata temu dostałam od kolegi na płycie z innymi filmami, obejrzałam raczej z nudów, ostatnio znowu do niego wróciłam, niby horror, ale strasznie podobały mi się krajobrazy, na początku jak chodzili po lesie, jakby byli na wycieczce, nieświadomi niczego i to pragnienie życia mimo wszystko...