wogóle bez pojęcia początek ..film zerżnięty od innego wzgórza mają oczy prawie to samo tylko tamten lepszy
Zacznijmy od tego, że "Droga bez powrotu" to film z 2003 roku, a "Wzgórza mają oczy" z 2006... Zaplecze merytoryczne jest czasem przydatne jak się wystawia ognię. Jednak zgodzę się, że "Droga..." to film średni.
zapomniales zw wzgórza mają oczy z 2006 roku to replika filmu z 77 roku
http://www.filmweb.pl/Wzg%C3%B3rza+maj%C4%85+oczy+1977+o+filmie,Film,id=10448
buahahahahahahah
Nie, nie zapomniałam. Jednak, jeśli mowa o starej wersji, to sorry, ale nie ma, o czym rozmawiać. Porównywanie klasycznego horroru ze współczesnym, mija się z celem. To tak, jak byś próbował porównywać "Łowcę Androidów" z "Raportem mniejszości". Ale zwracam honor, który nadszarpnęłam komentarzem o zapleczu merytorycznym.
Hmm.. a co złego w porównywaniu "Łowcy Androidów" z "Raportem mniejszości"? Może tylko tyle, że może nasunąć przykry wniosek, wydane w tym ostatnim miliony na efekty poszły w błoto, że aż żal patrzeć? :P
A droga to taki przeciętniak, przeróbka filmu, który sam był przeróbką "Teksańskiej Masakry Piłą Spalinową"... ot przeciętniak na jedno obejrzenie.