Aż da się go odczuć, film jest smutny i poruszający. O bólu i cierpieniu po wojnie, chęci zemsty , nienawiści i wybaczeniu. Znakomicie się go ogląda. Cała historia opowiedziana wybornie co najmniej 8/10.
Tylko dlaczego się wszyscy czepiają tego tłumacza Japończyka. A nic było powiedziane o losach prawdziwych oprawców. Domyślam sie że zawiśli na jajach. Hej!