Gniot nie z tej ziemi, na co poszedł milion dolarow, na te szmaty w ktorych biegają za darmo aktorzy, nawet sztucznej krwi nie ma. Dialogi beznadziejne, sceny walki krecone tak zeby nic nie było widac, w niektórych miejscach przyśpieszony róch postaci, nie wiem po co. Ktoś kto sie zna na kreceniu filmow za bańke zrobił by dużolepsze kino, do krotko metrażowego fallouta ktorego ludzie nagrali za darmo to nawet nie ma podejścia, tak można bybyło jeszcze dlugo sie znecac, ale już dość.