niestety film potwornie niespójny. niezły klimat zostaje całkowicie zmarnowany przez, fatalne "teatralne" aktorstwo i lichą pseudo psychologizację postaci, a na domiar złego jeszcze nad wszystkim unosi się nachalnie "duch polskiego horroru"...
dla miłośników talentu M Voita ciekawostką może być późniejszy o trzy lata Mazepa w którym to kreuje podobną rolę....