Ktoś z produkcji miał gruuuuube haki na wszystkich aktorów ew, zapożyczyli się u niej na lichwiarski procent. I tak plejada polskich aktorów, naprawdę najlepszych wzięła udział w nakręceniu najbardziej gównianego filmu w dziejach polskiej kinematografii.
W takiej kategorii są przyznawane polskie antynagrody filmowe "Węże".
To dzieło ma duże szanse na przynajmniej nominację. Choć, patrząc na najnowsze rodzime produkcje widzę, że konkurencja jest niestety spora.
że jak są dłużyzny fabularne i sam obraz nie wystarcza, to z offu dodaje się narratora i jakoś to wtedy biegnie
Świetny film polecam wszystkim nie spodziewałem się że tak mi się spodoba. Genialne zdjęcia muzyka Stenka genialna
Nawet metamorfoza Stenka nie pomogła. Wulgaryzmy nie załatwią wszystkiego, w zasadzie nie załatwią nic. Polskie kino jest straszne, nawet nie śmieszne. W kategorii najgorszy film roku "Drużyna AA" może konkurować z takimi arcydziełami jak "Niepewność" czy "Klątwa". Szkoda, że się tego nie da odzobaczyć.
To po prostu niedobry film. Wyszedłem z kina po 1,5 godziny. Jeszcze takie długie to było... 10 gatunków w jednym filmie. Aż mnie głowa rozbolała. ALE - raz leciał fajny utwór.
Olsztyn miał przyjemność zorganizować pokaz specjalny w kinie 'Multikino'. Nie jestem pewien, czy miało to miejsce także w innych miastach.
Byłem raz na takiej terapii, straszne gunwo. Ogólnie na podwójnych diagnozach bo mam uzależnienie krzyżowe i zaburzenia i na różnych ogólnie. Wczoraj odebrałem wypis z terapii i miałem trzecia falę behawioryzmu, normalnie dramat a są tylko takie dwie w Polsce i ludzie prywatnie kupę klasy dają. Druga fala jest super bo...
więcejMimo początkowej groteski film z każdą minutą, zwłaszcza gdzieś od środka, bardzo mocno skupia się na poszczególnych uczestnikach terapii. Warto obejrzeć, warto mieć wgląd, jakie trudy kryją się w środku ludzi, jakie bagaże doświadczeń nosą. Stwierdzam, że jednak mimo dość szalonego motywu, to to kino drogi i...