Za bardzo nie rozumiem o co chodziło w tym filmie, cięzko mi było znaleźć jakiś konkretny wątek fabularny, który wymyslili sobie scenarzysci. Grupa kumpli z żonami i dziećmi na wakacjach, prowadzacych średnio zabawne dialogi, których spotykają nie do konca śmieszna sytuacje.
Po takiej obsadzie mozna bylo spodziewac sie czegos wiecej.