Dublerzy
2006
powrót do forum filmu Dublerzy 
ocenił(a) film na 1
Nie jestem malkontentem, wybaczam wiele wad, ale ten film jest taki, ze 45 minut przed koncem miałem ochotę wyjść po raz pierwszy odkąd chodzę do kina. Bardzo szkoda, że wkręca się ludzi w kupowanie biletu na coś co ma scenarisuz ledwie oryginalny a efekty specjalne są robione przez kogoś kto ma umiejętności 1/5 Bagińskiego [jak ktoś wczesniej napisał porównanie do Matrixa to zaszczyt - latające kule]. W kinie dorośli śmiali się 4razy średnio spontanicznie a dzieciaki zazwyczaj wtedy kiedy głównie bohaterowie przeklinali. Sceny bijatyk nawet dobre - treść filmu przecietna. Nie wiem czy jeśli Polska kinematografia miała by się tak rozwijać to osiągniemy poziom komedii europejskich za 10-15 lat. Przepadam za Kayah, ale jej scenę mógłby zagrać dowolny artysta - np. Beata Kozidrak albo Ewelina Flinta. Szkoda - nie warto - wolałbym pójść na lody jogurtoe u GY...NA
Eee... Po pierwsze : to musisz mieszkac na jakiejs wsi jeżeli dorosli sie nie smiali(bo zapewne nic nie kapowali) a dzieci smiały sie z przeklinania(rozumie sie samo przez sie ^^). A co do Baginskiego. Drogi Panie- Baginski nie zrobilby zapewne takich efektów wżyciu, mógłby poprowadzic studio ludzi ktorzy to umieją, ale sam? Nie zrobilby tego bo to nie jego dzialka i sie na tym poprostru nie zna ;)
Pozdrawiam ;]
zgadzam się z M.Stachowi ak ten film jest straszny poszedłem na ten film bo myślałem że wreszcie coś się poprawiło w polskich filmach no i to hasło ''600 efektów specjalnych'' ale się myliłem kiepski scenariusz i gra aktorów no jedynie Grabowski był fajny a co do efektów to widziałem tylko latające kule w zwolnionym tempie podjarali się Matrixem czy co
Oglądale film w gdańskim Multikinie i na prawdę film nie wzbudzał owacji śmiechu. Żarty kapowali, ale nie kupowali - słyszałem komentarze, kte odpowiadały temu co mialem w głowie. Scenariusz napisali ludzie nie chcący wkręcić widza w akcje, w zasadzie koniec jakoś tam pokazał cośtam i tyle. Popatrz sobie na scenariusz do 'Lock Stock and Two Smoking Barrels' - tu się coś dzieje i ma to charakter.
Bagiński może się niepotrzebnie tu znalazł, ale biorąc pod uwagę 'efekty specjalne' poweim, że były zwyczajnie niespecjalne. Na pewno nie promowałbym filmy efekami.
Całkowicie się zgadzam z pierwszym komentarzem! Jak bym go wczoraj przeczytał to może bym poszedł na lody i nie stracił 2 godzin na taką bzdurę!
