Ech...Pożyjemy zobaczymy.Mam nadzieję że nie będzie to nic podobnego do "Dungeons and Dragons" bo była by to totalna katastrofa.Aktorzy są nawet nieżli więc jeśli fabuła i efekty specjalne będą na w miarę wysokim poziomie(w co raczej wątpię) to nie powinno być żle.
Zawsze mnie zastanawiało dlaczego dobrzy (lepsi lub mniej) aktorzy chcą grać u takiego reżysera? Przecież wszystkie jego filmy są tak słabe, że naprawde na ich miejsu dwa... tfu... trzy razy bym się zastanowił nad tym. Przecież to będzie zapewne najsłabszy tytuł w dorobku takiego aktora. Czyżby rezyser placił im aż takie pieniądze? A oni byli aż tak pazerni na kasę? Naprawdę nie moge się dopatrzeć motywów jakimi kierują się aktrzy godzący się na granie w filmach Wszyscy Wiedzą Kogo hiehiehie :]
Niwstety to nie tylko aktor ma wpływ na rolę ale i jego menago i zapewne jeszcze kilka osób i rzeczy....a może postanowili dać szansę "niedocenionemu" rerzyserowi...heh napewno...
No tak, fakt. Mimo wszystko chyba jednak (tak mi się przynajmniej wydaje) aktor ma decydujący głos. Czy aż tak bardzo liczy się pogoń za kasą?
Wiesz sądzę że Uwe Boll ma ten dar "zjednywania sobie ludzi" :) może aktorzy mają poprostu dobra zabawe na planie filmów Uwe Bolla i chca u niego grać :) Nie zdziwiłbym sie bo wydaje sie ze to sympatycznty koleś, w dodatku, przed ekranizacjami filmów na podstawie gier, uwe robił dobre filmy. Ogladałem jakiś czas filmy "Serce Ameryki" Uwe Bolla i był jak dla mnie świetny, to był taki dramat psychologiczny :). Filmy Uwe Bolla, te na podstawie mają poprostu zwykle kiepską fabułe... ale pod wzgledem technicznym nie ma sie im nic do zarzucenia :) To moje zdanie :)
Względem technicznym powiadasz? Chyba nie widziałeś "Alone in the Dark". Zdjęcia i zwiastun z "Blood Rayne" też raczej do mnie nie przemawiają. "Serca Ameryki" niestety nie widziałem.
własnie się nad tym samym zastanawiałem....
jak to możlwie, że u takiego beznadziejnego rezysera wystapią tak znani i cenieni aktorzy?
jakiś tu jest przekręt chyba
Oglądam ten trailer, patrzę a tam Burt Reynolds, Leelee Sobieski, Kristanna Loken, John Rhys-Davis. Zadaję sobie pytanie czy to na pewno film Uwe Bolla? No tak wszystko się zgadza, ale jakim cudem on ich nakłonił do zagrania? Choć przyznaję trailer wygląda trochę lepiej niż poprzednie produkcje z "Alone in the Dark" na czele. Choć obawiam się, że film będzie porównywalny jeśli nie gorszy od "Dungeons & Dragons". Zresztą Boll chyba dokładnie obejrzał D&D bo klimat trailera jak dla mnie jest trochę podobny.
Uwe znowu wynajął Kristanne Loken, może będzie druga para po Deppie i Burtonie ;d
Co do samego filmu, to nie wierze w cudowne olśnienie niemca. Może gdyby miał do dyspozycji 300 mln.... wtedy mógłby wynająć jakiegoś Spielberga (Monachium mi się kompletnie nie podobał).
Nie wytrzymam z tym Szkopem czy on każdy film na podstawie jakiejś ciekawej gry musi spieprzyć widzieliście Bloodrayne? Przecież te wampiry wyglądają jak z "Buffy postrach wampirów", a sama Rayne no pożal się Boże to ma być ten wulkan drapieżności i sexu jeżeli tak to dziękuje ale ja postoje. Filmy typu Dungeon Siege itp powinien robic tylko jeden człowiek Peter Jackson mianowicie. No ale coż to tylko marzenia.